To przecież oczywista oczywistość! Trudno być prorokiem we własnym kraju, ale firerkiem może zostać każdy idiota. Byle był wystarczająco bezczelny i pozbawiony jakichkolwiek zachamowań.
Jeżeli Leszku, słowo "zachamowań" pochodzi od "chama", to w pełni się zgadzamy: ja i ortografia polska. Dalej: "Nie matura, lecz chęć wielka wykreuje nam firerka"! serdeczności
Na małżeństwo Małżeńskie potyczki, gdzież to ich nie ma Gdzie z byle iskry czyni się piekło, Lecz kiedy w domu za długo zima, W knajpie o wiele za ciepło.
W odpowiedzi, wisznio, jeden z mych ulubionych dowcipasków; Dwa duchy, tata i syn wychodzą z mogił. Tata karci synka: - Jak to jest możliwe, że ty, taki bystry i inteligentny duszek możesz wierzyć... w ludzi?! uściski
kojarzysz jedną z ksiąg "Tytus, Romek i A'Tomek", gdy chłopaki wskoczyli w kinie do ekranu i wylądowali na Dzikim zachodzie?... tam Tytus w pewnym momencie zleciał z górki, wpadł w jakieś obozowisko i został prorokiem "Wielkim O'RETY"... no, tylko różnica jest taka, że tam chodziło o to, by było śmiesznie... pominę już kwestię, że Tytus jest przystojniejszy od małego, bo to rzecz gustu... co prawda za sprawą obecnego "O'RETY" również jest śmiesznie, ale śmiesznie inaczej... przebieram niecierpliwie nogami, by się doczekać gagu finałowego... to dopiero będzie "o'rety!!!"... bulba :)...
Oj tak, zauważ , że niektóry narody potrzebują bata, aby trzymać się razem. Wiem, że to przerażające, ale tak chyba już jest... http://zolza73.blogspot.com/
Praykłady podręcznikowe, Joanno, to Rosjanie i pewne narody azjatyckie. Wolność w europejskim tego słowa znaczeniu mogłaby spowodować u nich zbiorowy zawał z zapaścią! Pozdrawiam i zapraszam na zaś
Nie odnosisz wrażenia, iż za lat 80 byliśmy narodem, jakby bardziej solidarny??? Mam możliwość obserwować Niemców, którzy mieli swoją STASIE i jakoś obeszło się u nich bez rozliczeń. Ostatnio nawet ponownie wygrał tam wybory człowiek, który publicznie przyznaje się do swojej niechlubnej przeszłości. To właśnie jest wolność. Za nią powinna podążać świadomość. Odnoszę wrażenie, że im bardziej jesteśmy jako naród głaskani- gestem hipokryzji, tym soczyściej zapluwamy siebie. Sam przyznasz , że nie odbieramy tutaj od naszych wschodnich sąsiadów, których zresztą bardzo lubię i szanuję.
Akurat podczas wrednej zimy '82 obchodziłem swoją trzydziestkę. Moimi najlepszymi kumplami byli ówcześni opozycjoniści, gorzała lała się strumieniami i nastroje wcalse nie były aż tak wisielcze. Mnie nazywali z racji swych lewicowych poglądów "starym reżimowcem", a sąsiad klawisz przemycał internowanym grypsy i gorzałę. Nasi wschodni sasiedzi duszę mają w dłoniach, lecz ich wiekowe zniewolenie nie przybliża im szczególnie należnej wolności. serdeczności
No jasne - depresja ? Ja się boję na onet zaglądać.,
OdpowiedzUsuńNic się nie bać, tylko, ye..., Renatko!
Usuńbuźki
tłumom jednostek marzy się coś o sile F, póki co znalazły sobie domorosłego "proroka i zbawcę" kult w pełnym rozkwicie
OdpowiedzUsuńSłowo "kult" leży blisko "kultury". Tyle, .ze taką kulturę, Haniu, kulturalnie...
Usuńbuziulki, przytulki
Opresja, represja czy depresja?
OdpowiedzUsuńPozostaje jeszce, Meine Libe Frau, kompresja, ale to boli!
Usuńściskam
Auć!
UsuńOdściskuję :)
Deine liebe Frau.
Łalll...
UsuńBożesz! jak dzisiaj pesymistycznie wszędzie.... Idę do łazienki...
OdpowiedzUsuńRadzę, Dagmaro: "Bez kombinacji w ubikacji!"...
Usuńcałuski
To chyba ten pochmurny krajobraz powoduje niewesołe wpisy na wielu blogach...
OdpowiedzUsuńBo to pogoda dla bogaczy, jotko, a mnie daleko do nich.
Usuńuściski
To przecież oczywista oczywistość! Trudno być prorokiem we własnym kraju, ale firerkiem może zostać każdy idiota. Byle był wystarczająco bezczelny i pozbawiony jakichkolwiek zachamowań.
OdpowiedzUsuńJeżeli Leszku, słowo "zachamowań" pochodzi od "chama", to w pełni się zgadzamy: ja i ortografia polska.
UsuńDalej: "Nie matura, lecz chęć wielka wykreuje nam firerka"!
serdeczności
Na takie dni niepewności. .najlepiej iść do baru...poprosić kelnera,by podał setkę i serwetkę ��
OdpowiedzUsuńNa małżeństwo
UsuńMałżeńskie potyczki, gdzież to ich nie ma
Gdzie z byle iskry czyni się piekło,
Lecz kiedy w domu za długo zima,
W knajpie o wiele za ciepło.
buaiule
Fuehrerka już ma 30% Polaków, 70% ma depresję.
OdpowiedzUsuńJednak nie można jej ulegać. Może i nam kiedyś zaświeci słoneczko.
Trzymaj się!
Może nam, Anno, przytrafi się jeszcze lepsza zmiana?!
Usuńserdeczności
Może przez to, że nasze płuca wciągają najgorsze powietrze w Europie, więc ten smog opanował również nasz mózg?
OdpowiedzUsuńSmog, owszem, to paskudne świństwo, chyba od tego nasze mózgi się wygładzają!
Usuńtulę czule
Mrożek - celnie i w temat.
OdpowiedzUsuńByle do wiosny, jeszcze ciągle wierzę w człowieka chociaż wkurzona jestem okrutnie.
Pozdrawiam.
W odpowiedzi, wisznio, jeden z mych ulubionych dowcipasków;
OdpowiedzUsuńDwa duchy, tata i syn wychodzą z mogił. Tata karci synka:
- Jak to jest możliwe, że ty, taki bystry i inteligentny duszek możesz wierzyć... w ludzi?!
uściski
kojarzysz jedną z ksiąg "Tytus, Romek i A'Tomek", gdy chłopaki wskoczyli w kinie do ekranu i wylądowali na Dzikim zachodzie?... tam Tytus w pewnym momencie zleciał z górki, wpadł w jakieś obozowisko i został prorokiem "Wielkim O'RETY"...
OdpowiedzUsuńno, tylko różnica jest taka, że tam chodziło o to, by było śmiesznie... pominę już kwestię, że Tytus jest przystojniejszy od małego, bo to rzecz gustu... co prawda za sprawą obecnego "O'RETY" również jest śmiesznie, ale śmiesznie inaczej... przebieram niecierpliwie nogami, by się doczekać gagu finałowego... to dopiero będzie "o'rety!!!"...
bulba :)...
To musi wreszcie, Piotrze, pie*dolnąć!Historia nie zna żartów, a szczególnie z siebie!
Usuńpacia
Chyba czas zapiąć psu obrożę i pójść na długi spacer.
OdpowiedzUsuńNajlepsze wyjście, Jaskółeczko. Moja Tola też Ci przytakuje.
Usuńbuziule
Mrożek zawsze potrafił trafnie wszystko ująć...
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie Klaterku bo mi się adres bloga lada chwila zmieni.
:-)
Zajrzałem, Stokrotko i będę nadal to czynił... nałogowo!
Usuńbuzineczki
Wtaczamy się coraz bardziej w paranoję. Sęk w tym, czy zdołamy się wygrzebać....
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam :)
Gorzej bywało, An-Ulo i spadło się na cztery łapy. Oby tylko nie być przed szkodą i po szkodzie głupim!
Usuńbuziule
Oj tak, zauważ , że niektóry narody potrzebują bata, aby trzymać się razem. Wiem, że to przerażające, ale tak chyba już jest...
OdpowiedzUsuńhttp://zolza73.blogspot.com/
Praykłady podręcznikowe, Joanno, to Rosjanie i pewne narody azjatyckie.
OdpowiedzUsuńWolność w europejskim tego słowa znaczeniu mogłaby spowodować u nich zbiorowy zawał z zapaścią!
Pozdrawiam i zapraszam na zaś
Nie odnosisz wrażenia, iż za lat 80 byliśmy narodem, jakby bardziej solidarny??? Mam możliwość obserwować Niemców, którzy mieli swoją STASIE i jakoś obeszło się u nich bez rozliczeń. Ostatnio nawet ponownie wygrał tam wybory człowiek, który publicznie przyznaje się do swojej niechlubnej przeszłości. To właśnie jest wolność. Za nią powinna podążać świadomość.
OdpowiedzUsuńOdnoszę wrażenie, że im bardziej jesteśmy jako naród głaskani- gestem hipokryzji, tym soczyściej zapluwamy siebie. Sam przyznasz , że nie odbieramy tutaj od naszych wschodnich sąsiadów, których zresztą bardzo lubię i szanuję.
Akurat podczas wrednej zimy '82 obchodziłem swoją trzydziestkę. Moimi najlepszymi kumplami byli ówcześni opozycjoniści, gorzała lała się strumieniami i nastroje wcalse nie były aż tak wisielcze. Mnie nazywali z racji swych lewicowych poglądów "starym reżimowcem", a sąsiad klawisz przemycał internowanym grypsy i gorzałę.
OdpowiedzUsuńNasi wschodni sasiedzi duszę mają w dłoniach, lecz ich wiekowe zniewolenie nie przybliża im szczególnie należnej wolności.
serdeczności