Kult św. Andrzeja istnieje w całej Europie: w narodach słowiańskich, Szkocji, Grecji, Hiszpanii, Niderlandach, Burgundii, Niemczech i Luksemburga.
Modlą sie do niego m. in. podróżnicy, rybacy, żołnierze i rzeźnicy. Pary małżenśkie wznoszą do niego modły o szczęśliwe współżycie i oczekiwane potomstwo.
Prastare obrzędy, związane z kultem tego świętego z czasem przekształciły się w zabawę zwaną „andrzejkami”. Istotą tej zabawy były przede wszystkim wróżby:
- lanie wosku lub
roztopionej cyny na wodę; uzyskane fantastyczne kształty miały
rozbudzić wyobraźnię uczestników co do przyszłości.
- ustawianie dziewczęcych
lewych butów od okna w kierunku drzwi; buty były przekładane, a
ten który jako pierwszy przekroczył próg wróżył pannie rychłe
małżeństwo
- obieranie przez
dziewczęta jabłek; najdłuższa obierzyna wróżyła tez szybkie
zamążpójscie.
- znany jest także
zwyczaj ukrywania pod talerzami lub filiżankami różnych
rekwizytów a następnie zasłaniania oczu i odkrywania co kryje się
pod nimi - jeśli była to obrączka - dziewczynę czekało rychłe
zamążpójście, jeśli różaniec lub medalik- delikwentka miała
trafić do zakonu, moneta oznaczała bogactwo, łyżka - dobrą
gospodynię, pierścionek - staropanieństwo, zaś puste
miejsce oznaczało brak zmian w nadchodzącym roku.
- rankiem w dzień św.
Andrzeja dziewczęta wstawały wcześnie i wybiegały przed dom
nasłuchując, z której strony dobiegnie je szczekanie psa -
stamtąd bowiem miał nadejść przyszły wybranek. Następnie
liczyły sztachety w płocie - poczynając od strony z której
zaszczekał pies - ich ilość równa była ilości miesięcy
dzielących pannę od zamążpójścia.
Teraz następna sprawa. W tym roku minęło mi jedenaście lat blogowania. Przez siedem lat hulałem na onecie:
artklater.blog.onet.pl
Od pięciu lat tu publikuję moje posty i ani myślę tego zmieniać, albowiem zdążyłem się przekonać, że blogspot jest najbardziej przyjazny dla blogerów.
Zgodnie z obietnicą przypominam tu post sprzed lat:
W nocy spałem dobrze… Coś pięknego śniło mi się… Nie wiem, nie pamiętam! Przy samymśniadaniu dopadła mnie piosenka… Chyba nie popuści! Na wszelki wypadek ją przełożyłem:
Dream
Alittle Dream Of Me
Stars
shining bright above you
Night breezes seem to wisper „I love you”
Birds siniging in a sycomore – tree
Dream a little dream of me
Night breezes seem to wisper „I love you”
Birds siniging in a sycomore – tree
Dream a little dream of me
Say nite
an’ nite and kiss me
Just hold me tight and tell me: „you miss me”
While I’m alone and blue as can be
Dream a little dream of me
Just hold me tight and tell me: „you miss me”
While I’m alone and blue as can be
Dream a little dream of me
Stars
fading and I linger on dear
Still craving your kiss
I’m longing to linger to God dear
Just saying this
Still craving your kiss
I’m longing to linger to God dear
Just saying this
Sweet
dreams till sun beams find you
Sweet dreams that leave your worries behind you
But in your dreams whatever they’ll be
Dream a little dream of me
Sweet dreams that leave your worries behind you
But in your dreams whatever they’ll be
Dream a little dream of me
Czar
gwiazd nade mną rośnie
Wiatr
muska jakby szeptał miłośnie,
Słowiki – dranie dają na bis
Śnijże o mnie, wyśnij mnie dziś
Słowiki – dranie dają na bis
Śnijże o mnie, wyśnij mnie dziś
Całujesz,
tulisz twarz mą
„Dobranoc” twoje nie da mi zasnąć
„Dobranoc” twoje nie da mi zasnąć
I chwila
podła gdy trzasną drzwi
Śnijże o mnie wyśnij mnie dziś
Śnijże o mnie wyśnij mnie dziś
Noc
blednie ja w ogniu niezmiennie
Tak łaknę twych ust
Nic złego mnie już nie dosięgnie
Bądź przy mnie tuż
Tak łaknę twych ust
Nic złego mnie już nie dosięgnie
Bądź przy mnie tuż
Miód
marzeń brzask wysłodzi
Tam
troskom się wymykasz jak złodziej
W snach twoich zrobisz ze mną co bądź
Śnijże o mnie śnij o mnie wciąż.
W snach twoich zrobisz ze mną co bądź
Śnijże o mnie śnij o mnie wciąż.
Sen mara… Wasz
roześniony
Art Klater
Tyle archiwum.
Opublikowałem dziś andrzejkowy post, chociaż Ślązacy nie
obchodzą imenin. Dlaczego ?! To proste. Śląsk zawsze tkwił w
kulturze zachodnioeuropejskiej. Ta kultura nie zna święta
imieninowego. Uznaje jedynie urodziny.
Osobiście
zrobiłem jako legalny Andrzej, wbrew mej regionalnej tradycji, tu
wyjątek. Bardzo bowiem lubię się bawić i otrzymywać prezenty. A
co?!!!