niedziela, 12 lutego 2017

65...


                                                                               


     Dziś znowu stuknął mi licznik. Dokładnie 65 lat temu, około 4 nad ranem, z donośnym krzykiem, wydostałem się na to Boże światełko.
Podobno byłem ślicznym dzieckiem i ładnym chłopcem, toteż życie przeważnie mnie naturalnie dopieszczało.
     Ponadto pewne ważne fragmenty mego życia pokrywały się z istotnymi wydarzeniami z historii naszego kraju:

1952; urodziłem się na rok przed śmiercią Stalina
1956; umowny koniec stalinizmu; zapisali mnie do przedszkola
1968; studencka wiosna; byłem wtedy w pierwszej klasie zreformowanego liceum
1970; początek ery Gierka, jestem już wklasie maturalnej
1989; koniec komuny; urodził mi się długo oczekiwany syn

Moja dorosłość była dynamiczna i barwna:

                                  K L I K

I tak też się złożyło, że przez to dorosłe życie przechodziłem swobodnie i śpiewająco: 
                                    
                                  K L I K 

Wg naszych statystyk dalej będę żył na kredyt i ani myślę go zwracać!!!

                             

 





46 komentarzy:

  1. Czuję się tak jakoś ambiwalentnie, ale gdzie tam do nocy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Najszczersze życzenia Andrzeju :-) Kredytem sie nie przejmuj, po reformach dobrej zmiany dla mnie pewnie na emeryturę nie wystarczy, będę więc żyła marzeniami ;-)
    Życzę Ci zdrowia, nieustającego trwania w świetnym humorze, rozrywek ile wlezie i spokoju ducha mimo wszystko!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego Najpiękniejszego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli, Dagmaro, zostałem stworzony na Boskie obraz i podobieństwo, to chyba jestem piękny?!
      buzineczki najsłodsze

      Usuń
  4. Moja "Ty miłości spóźniona i nieodwzajemniona", żyj 100 lat, a jak Bóg da to jeszcze dłużej. Też jestem Wodnikiem i 17 kończę 62. Wszystkiego, co najpiękniejsze życzę. Ukłony głębokie, pełne uszanowania przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, niezmierne, Iwonko! Raz mi zaśpiewano: "Sto lat, sto lat z... tą samą kobietą" Zrobiłe wtedy dobra minę do... niebezpiecznej gry!
      buziulki, przytulki

      Usuń
  5. To nie moje, ale oprócz tradycyjnego naj,naj,najlepszego, życzę Ci również i to
    "To nie Grecja, to nie Chiny, to 65-ste urodziny! Zawsze zdrowy, z lekarstw kpij i beztrosko sobie śpij. Chleb na stole, mleko w dzbanku, dobry humor, konto w banku, niepsujący się samochód i rosnący stale dochód."

    No i pokłady weny, Himalaje humoru, oceany radości:)
    Buziole:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na dziadostwo

      Zgłupieć, zdziadzieć i od razu
      Miałbym tak, bez wódy, dziewcząt?!
      Potem gadać do obrazu
      Albo przed komisją śledczą!
      Serdeczne dzięki, Jaskółeczko!
      tulę czule w każdym szczególe

      Usuń
  6. Eee, to Ty młodziak jesteś! Niech Ci gwiazdka pomyślności niiigdyyy nie zagaśnieee!...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym młodziakiem, to można by dyskutować... Jednakże miło to brzmi, zatem najserdeczniej dziękuję!
      buziule

      Usuń
  7. Pozwolę sobie zaśpiewać wersję skróconą, autorstwa Andrzeja Zaorskiego:
    Sto lat, sto lat, niech mu gwiazda pomyślności nigdy niech żyje nam?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam, Nitagerze, podobną wersję (nadranną i postkonsumpcyjną):
      "Sto lat, sto lat nigdy nie zagaśnie i pomaszerował dalej..."
      Serdecznie dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
  8. Na FB już Ci życzyłam.
    Ale i tu Ci pożyczę...
    Wszystkiego Najwspanialszego Klaterku.

    Przy okazji zapraszam do nowego domku:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! W Twoim nowym domku też mi sie podoba i chyba tam zagoszczę.
      całuski

      Usuń
  9. wszystkiego nojlepszego skuli twojego świynta
    Życza ci dużo szczynscio, zdrowio i coby ci piwko zawdy smakowało a baba niy robiła larma, jak ździebko za duźo go wychlastosz .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uśka! Ciesza sie choby gupi! Z tym chlastaniym to już forbaj i troszka mi żol!
      kusiki choby szpyndliki

      Usuń
  10. Andrzeju, moje życie też jakoś dziwnie splata się z naszą historią.
    W roku moich urodzin - 1946 - między innymi ogłoszono uchwałę o nacjonalizacji o nacjonalizacji przemysłu i banków. Ale też Karol Wojtyła otrzymał świecenia kapłańskie.
    W roku śmierci Stalina chodziłem do pierwszej klasy podstawówki. W tymże roku TVP rozpoczęła regularną emisję swego programu oraz aresztowano Wyszyńskiego.
    Rok 1968 - wywalili mnie ze studiów i dostałem bilet do wojska.
    Rok 1981 - rodzi mi się syn, trzecie dziecko po dziewięcioletniej przerwie!
    Każdy z nas może stworzyć takie własne kalendarium, bowiem przyszło nam żyć w ciekawych czasach - a o ile mnie mój nos nie zawodzi, czekają nas czasy jeszcze ciekawsze.
    Życzę więc Ci dłuuuugiego życia, byś mógł z właściwym sobie wdziękiem je komentować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak Cię tu nie lubić, Leszku?!!! Zapomniałem jeszcze o ponurej zimie '82, gdzie moją trzydziestkę obchodziłem przez tydzień. Wtedy po raz pierwszy zasmakowałem w trunku "Bitwa pod Grunwaldem (przypominam: 10l wody, 4kg cukru, 10dag drożdży)"
      Najserdeczniej dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
  11. Wszystkiego co dobre i piękne Młodzieńcze!!! I dużo, dużo zdrowia i samych pogodnych myśli i słneczka na co dzień;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki,anabell! Jestem njeszcze młody i cały mój zasrany żywot rozlewa się przde mną jak zatoka morska w pełnym słońcu lata (wg Adama Zagajewskiego)!
      buziule

      Usuń
  12. Urodzinowe uśmiechy i serdeczności posyłam:)) Niech się darzy nadal!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze. Spełnienia marzeń tych ważnych i tych zakrytych przed oczami ludzkimi.
    Zasyłam serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  14. Życzę, Ci spełnienia wszystkich życzeń, które co roku życzliwi Ci składają i jeszcze życzę Ci spełnienia tych pragnień o których wiesz tylko Ty.
    Przytulam myślami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ściskam, tulę czule w najmniejszyn szczególe!

      Usuń
  15. Wszystkiego najdłuższego i najtrwalszego. ;) ☺
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  16. Klik dobry:)
    Wszystkiego dobrego Andrzeju. Zdrowia, kondycji i uśmiechu!

    Pozdrawiam urodzinowo.

    OdpowiedzUsuń
  17. 2015 - początek podłej zmiany, czyli reaktywacja komuny...
    co wtedy robiłeś?...
    ...
    no tak, jedni podczas takich urodzin mówią, że to już 5 lat z górki, drudzy, że nadal pod górkę i szczytu nie widać... chyba nie muszę Ci życzyć, byś wciąż przynależał do tej drugiej grupy, bo wiem, że tak jest i będzie...
    ...
    rozumiem, że ta ruda, nieobecna na obrazku została wysłana po jakieś małe co nieco ku pokrzepieniu serca?...
    no właśnie, skoro o pokrzepieniu mowa... na pewnej budowie pewien murarz w trakcie przerwy na śniadanie zawsze zadawał pytanie:
    - chłopy, myślita co?...
    chłopy nie były bynajmniej bezmyślne i najmłodszy gnał do sklepu /lub na metę w epoce "godziny 13-tej"/...
    bulba :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, Piotrze za życzenia. Dwa lata temuakurat kończyłem moje przedsięwzięcia literackie: monodram i tomik wierszy satyrycznych.
      O tym małym co nieco muszę, niestety, ze względów zdrowotnych zapomnieć, chyba, że przydarzy mi się osobizta lepsza zmiana!
      pacisko

      Usuń
    2. ...przepraszam za literówki...

      Usuń
  18. Serdeczności Życzę ♥ Poczytałam życiorys..Jestem pod wrażeniem Twoją pracowitością.Jak Ty Andrzejku dajesz radę..Jesteś na wzór żubra,a żubr ,to silne zwierzę.. Przepraszam ,ża takie porównanie,ale nie miałam zamiennika::))Raz jeszcze sto lat::)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Klaterku niech Ci się klateraci w zdrowiu i szczęśliwości wszelakiej sto lat, sto lat, sto lat !!!

    OdpowiedzUsuń
  20. a mnie stuknie za dwa lata
    a co !!!
    stuknięta sześćdziesiątka piątka
    to będzie to !!!
    a życie zatnie się po ...
    po ... ho, ho, ho, ho !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Malinko kochana Ty moja
      Klaterek ma 65 latek
      Toż to młody chłop
      Jeszcze wiele przed nim
      Jeszcze nie jedno odwali
      Nawet jak w zwolnionym kroku
      To co roku o tej porze
      Do wiwatu da nieboże::)♥ hej już nam się kończy ,butelczyna kończy!!!tak wirtualnie .....♥

      Usuń
    2. @Malinka
      BędZiesz wtedy, Haniu, dopiero po sześćdziesiątce, a ja już przed siedemdziesiątką.

      Usuń
  21. Andrzeju, przyjmij spóźnione, ale z serca płynące życzenia zdrowia, wszelkiej radości i obfitości. A zbieranie dalszych doświadczeń przyda się w następnym życiu;) Uściski i buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Mario!
      O następnym życiu w ogóle jeszcze nie myślę! To obecne wystarczy mi do szczęścia
      ściskam

      Usuń