Chyba to sprawił wrzesień, że prawie nic już nie czuję. Słucham, jak teraz upał zamiera, ciszą pulsuje. Pewno ci dobrze gdzieś o tej porze, pewnie przyjemnie. A wokolutko – pejzaż bez smutku – pejzaż beze mnie. Noce i dni o których nie wiesz, jesień i pejzaż bez Ciebie.
— Jeremi
Przybora
Coś zawsze przemija pod koniec lata;
Kocha, nie kocha?! Płatki, kabała…
Ta myśl o Najdroższej, namolna, kosmata
Też wysłysiała…
(Sir Arthur de Clutterman)
Dlatego warto wznieść odpowiedni toast! Najlepiej po
angielsku. Bo oni zawsze mają poczucie zarówno stylu jak i taktu:
Here's to pretty women with filthy thoughts.
(Zdrowie pięknych kobiet z kosmatymi myślami)!!!
A tymczasem jesień idzie, nie ma na to rady!!!
Rada jest, ja mam w robocie taki zap....l, że nie zauważyłam nostalgii jesiennej:-(
OdpowiedzUsuńTo by się zgadzało, jotko! Nawet na kaca najlepsza jest ciężka praca!!!
Usuńbuziule
A do lata tylko 182 dni. I to cieszy...
OdpowiedzUsuńNie jestem mocny, Imć Onufry, w rachunkach, ale każdy powód do radości jest dobry!
Usuńukłony
A mnie dopadła ta depresja dokładnie dziś gdy zobaczyłam pierwsze chryzantemy na pobliskim bazarku. Buuu....
OdpowiedzUsuńTe złociste, Bet, postaw na fortepianie i może Ci minie?!!
Usuńbuźki
Po 70-tce przechodzi !!.
OdpowiedzUsuńPo 75 dopiero !!
UsuńPo 78 nie istnieje - jak nie istniała przedtem.
UsuńU mnie codziennie, Piotrze i Onufry, przechodzi... ludzkie pojęcie!
Usuńserdeczności
Gdy przychodzi jesienna deprecha, znaczy się przed było fajnie. I tego trzeba się trzymać.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Na deprechę wciągnij krechę (przysłowie kreślarzy)
Usuńlub
Walniesz banię, zmienisz zdanie (przysłowie hodowców dyń)
lub
Niedaleko pada baba z wozu ( przysłowie starych kawalerów).
Wybierz, sprawdź i dogódź sobie!
Mój półpasiec dogorywa więc widzę same pozytywy w nadchodzącej jesieni. N.p. będę mogła zawinąć szal na "nadgryzioną" przez niego szyję, oraz nałozyć berecik na nadwrażliwe ucho ;-) i wyjść z domu :-). Wyjść i poszurać wśród kolorowych, opadniętych liści... :-)
OdpowiedzUsuńPowiało, Dagmaro optymizmem, a to bardzo lubię!
Usuńściskam
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńKlaterku, czyżbyś propagował jesienną depresję? To slogan, o!
Pozdrawiam serdecznie.
Jesiennej depresji
nie ma i nie będzie.
Słońce i radość
Niechaj gości wszędzie.
Niczego nie propaguję, alEllo, przytaczam jedynie pewną uciążliwą ewentualność.
UsuńJeśli nie będzie depręsji jesiennej, dopadnie nas może i katar sienny?!
buzinki
Póki co mnie tyka, może dlatego, ze na sam koniec lata byłam na wspaniałym urlopie z równie wspaniałą pogodą. Naładowałam baterie, może na dłużej wystarczą:)
OdpowiedzUsuńGratuluję, Iwono, doskonałej ładowarki!
Usuńściskam
Klaterku - ja od trzech dni w sanatorium leczę ciało i duszę. I o depresji nie myślę.
OdpowiedzUsuńPozdrówki...
Też, Stokrotko, przydałoby mi się jakieś sanatorium. W dodatku rzuciłem (po 50 latach) palenie i zacząłem tyć!
Usuńbuziulki, przytulki
No, to jeszcze mój toast: Za zdrowie dziewcząt z jednej gospody, które po wódce uwielbiają lody!
OdpowiedzUsuńToast, Tadeuszu, znakomity!
UsuńPonadto chyba warto wiedzieć,
Że nie zawiedzie cię 69!
oby nam się
Na naszej działce już miesiąc temu zakwitły zimowity i z czego tu się cieszyć?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Może by tak, Anno, zrobić z tych ziemowitów naleweczkę?!
UsuńJeżeli zaś jesteś abstynentką to zasyp je tylko cukrem...
serdeczności
Jesień, jesień, ach to ty....
OdpowiedzUsuń"Sądź pod mem liściem, a odpoczyń sobie..."
Usuńz młodzieżowym uściskiem dłoni
Nie mam chandry, przecież jest kocyk, książka, herbatka z prądem, naleweczki, śliwowice, wiśniówki, orzechówki wybór wszelki.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
"Weź mnie ze sobą, miiiła maaa!!!" Przyniosę termos - niespodziankę!
Usuńbuziulki
Jak radzić sobie z depresją?Tylko uwaga na przydrożne słupy!Natalia depresję ma z głowy...
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=0lru6IdeM7U
No proszę, miły Skeptikosie, zdjęli Ci film za "treści pornograficzne". Zapewne poświńtuszyłeś nieco... Mnie też przed 6 tygodniami zablokowali na 3 miesiące dostęp do cnotliwej Jutubisi za żartobliwy filmik o Prezydencie Ostatniego Milionolecia oraz jego Największym Wielkim Bracie
Usuńi też za "treści pornograficzne"...
Okazuje sie, że naga -za przproszeniem - dupa i goła prawda to taka sama pornografia...
Moje kondolencje...
Sialeny napad ukoncila zrazka s lampou.
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=uGzg39ZApPg
Ida też nie miała szczęścia...największy aplauz i dyskwalifikacja.Czy wpadła w depresję?
https://www.youtube.com/watch?v=TTxm7t3Cxbw
Bez kondolencji.
OK, ale gdzie tu jest ta porno-coś tam?
UsuńDopiero u mnie to jest to!
https://1.bp.blogspot.com/-Cm81FmOYttI/W7ZdARTn9eI/AAAAAAAAADQ/lFBui6YewysULHeOXYlcMyKOOr27GKixACK4BGAYYCw/s1600/Ostatnia%2BWieczerza.jpg
@@sceptyk, KONTRAPIS
UsuńSądzę, że pornografią jest także gołoledż (czyt. goło leć!).
Co innego pornografia, a zupełnie inna bajka to marketing prostytucji! O tempora, o mores!!!
Obawiam się, że ta ostatnia wieczerza będzie kontynuowana na podobnych biesiadach... Na szczęście beze mnie!!!
pozdrówka
ukłony
Witam Serdecznie.
OdpowiedzUsuńWe mnie nie ma takich nastrojów.Każda pora roku ,każdy dzień jest w sobie piękny..Trzeba tylko zauważyć ,to co daje nam dzień.Ludzie wstają ,od razu nerwowo lecą po kawę ,potem w myśli ...co dalej..praca,zakupy,dom ,dzieci itd..A przecież można na spokojnie .Zadowolony człowiek ,to nic innego jak bonus na cały dzień .Z lekkością pokonujemy wtedy wszelakie trudności.Bo w życiu one nam towarzyszą.Ale tak dla równowagi musi być.Nawet jak czasami coś doskwiera ,to ja mam dobry nawyk na takie słabe dni..Jak nie muszę ,nic nie robię.Zajadam słodycze,lampka wina ,lub smacznej naleweczki,kawusia,ulubiony program,dobra książka ...i dzień zleci.
Rozumiem tych co całymi dniami tyrają.Takim jest trudno na uśmiech,często wpadają w "dołek" Podstępny "stresik" potrafi zawładnąć człowiekiem .Szczególnie pesymistów.Życzę jesieni bez smutków::)ona także jest piękna::)))Serdeczności .
Dodałaś mi otuchy, Danko, dziękuję najpiękniej!
Usuńbuźki
Klaterku kochany i w jesieni można znaleźć piękno😘
OdpowiedzUsuńZnajdziesz mnie tutaj
rzeczowszystkim.blogspot.com
Buziole
Miło Cię, Janitto, znów tu widzieć. Odwiedzę Cię niezwłocznie!
Usuńściskam
Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZ pewnością sama depresja czy stany gorszego samopoczucia to nic miłego. Zamiast się załamywać ja jestem zdania, że lepiej jest udać się do psychologa http://www.terapiapoznan.pl/ gdzie faktycznie możemy uzyskać dużo pomocy.
OdpowiedzUsuńZaburzenia odżywiania to poważny problem, który może prowadzić do wielu poważnych konsekwencji zdrowotnych. Jeśli zauważasz u siebie objawy takie jak obsesja na punkcie jedzenia, skorzystaj z pomocy na stronie https://psycholog-ms.pl/.
OdpowiedzUsuń