środa, 10 października 2012

Koncert Życzeń


Potrzeba chwili nakazuje mi przejść do nowej notki. Dlaczego?! Cherchez les dammes !  Na kobiece wdzięki byłem niezmiernie czuły już od wczesnego dzieciństwa. Oto corpus delicti z 1955 r.:




Natchniony sugestiami Dobrochny i Paczuchy ogłaszam urbi et orbi, że postaram się, w miarę mych skromnych (kliknij na mój blogspotowy profil – „Andrzej – Art Klater”) możliwości spełnić nawet Wasze najbardziej kontrowersyjne i nonkonformistyczne  życzenia. Odbędzie się to w najbliższą sobotę, dn. 13 bm.
Klaterowy Koncert Życzeń uważam za otwarty!




Na początku obiecane ciacho dla Dobrochny i Paczuchy (kliknij prawą stroną myszki, by powiększyć obrazek):




Na koniec drobna uwaga - to, że przechodzę do nowej notki nie oznacza wcale, że zamknąłem konwersację w poprzednich postach. Niektórzy z Was na to już wpadli, toteż chylę czoła przed Ich Intelektem!!!
Jestem gotów – START…


41 komentarzy:

  1. Andrzeju, poprawiłeś mi nastrój . Poszedł nastrój w stronę pozytywów samych, bo najpierw uśmiałam się do rozpuku, a teraz myślę sobie,że czas zacząć przestać gadać o dupie Maryni, a zacząć o wdziękach inszych... Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na wdzięki wszelakie, Dobrochno, jam łasy, oj, łasy!!! Cieszę się niezmiernie z tej drobnej przyjemności, którą mogłem Cię uraczyć. A może jeszcze jakieś życzonko?
    uściski w rozmiarze bezmiar

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj jak ja lubię takich siłaczy:))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wątłe mięśnie naprężam, pierś cherlawą wytężam... A życzonko gdzie?!
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokaż tego siłacza z przodu:))))))))))))

      Usuń
    2. Głośny śmiech!!!:)))))Mi to sie marzy duży wiatrak:))))))))

      Usuń
    3. Przy odrobinie wyobraźni małe też jest piękne... A ja nudny jak złota rybka: jakieś życzonko?!

      Usuń
    4. :)))))DZIĘKI .Hmm może jeszcze jakiś bukiet dorzuć złota rybko co zakryję mu ten interes:)))))

      Usuń
    5. A może by tak u b i ć z nim jakiś wspólny (np. fuzja) interes?!

      Usuń
    6. Interes to on ma spory:)))))

      Usuń
    7. Tym bardziej ubijanie będzie skuteczniejsze!

      Usuń
  5. Ojejej, ojeiej, o mniam, mniam, o mamusiu kochana, jaki piękny zad !!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze jakieś życzonko, Paczucho?!!!
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Klaterku. Moją małą mobilność w internetowym świecie objaśniłam ci na moim blogu... ale chyba nie odczytałeś, więc tu znajdziesz:
    http://ela-gruszfeld.blogspot.com/2012/09/moj-kieszonkowy-raj.html.
    Tymczasem pozdrawiam, a gdyby potrzebne były obszerniejsze wyjaśnienia, to dróżkę tel.jak najbardziej polecam.
    Serdeczności jak zwykle...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nareszcie, Eluś Kochane Słoneczko Ty Moje!!! Jak widzisz, mimo 7 szczęśliwych lat opuściłem onetblogi! Tu powoli się zadomawiam, choć jeszcze wszystkich ustawień nie włączyłem. Ot, stary i głupi! Czuj się tu jak w domowych kapciach!
      kusiki słodkie choby kanoldy

      Usuń
  8. He, he , he!!!!! Mnie ten Mikołaj przypadł do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cały tata, nieprawdaż?
    Kłaniam się w mych niskich progach i zapraszam do tutejszego Przezacnego Fraucymeru.
    serdeczności
    p.s. A życzonko?!

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za wizytę u mnie na blogu i pozdrawiam, wiem, że jeszcze nie potrafię pisać, dopiero się uczę, chętnie korzystam z rad i cieszę się jak mogę doświadczyć czegoś nowego; niebawem jadę na warsztaty literackie, mam nadzieję czegoś się tam nauczyć i wcielić w życie; jeszcze raz dziękuję INNA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Edukacja, INNA, w każdej dziedzinie sztuki jest bardzo istotna, ale bez odrobiny talentu (a ten od Bozi), sprawa jest z góry przegrana. Ty go chyba masz, a zatem - powodzenia!
      serdeczności

      Usuń
  11. Wyglądasz jak prawdziwy dziejopis Sztukmistrzu. Zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, Andante Cantabile Dolce Vivace! Ty to wiesz , jak ugłaskać mężczyznę!
      całuńki

      Usuń
  12. to ja poproszę o rolke papieru, może być do d... :)))nasumi

    OdpowiedzUsuń
  13. hmmm, hmmm, czy ten pan o muskularnym tyłeczku trzyma te sztangę na tym co ja myślę? oj, to może być niebezpieczne w późniejszym wieku. jak to u sportowców:) buźka, bez życzonka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślisz, Ewo, jak zwykle, pozytywnie!!! Na t y m właśnie trzyma on sztangę! Masz rację, przetrenowanie może się odbić w późniejszym wieku...

      Usuń
  14. Czemu tylko dwa zdjęcia są z tobą? Powinny być wszystkie. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To życzenie, Mantis również spełnię i to razy 3...
      ukłony

      Usuń
  15. Witaj
    Dlaczego tylko "tyły" pokazane? czyżby przodu nie miał się siłacz czym pochwalić? :)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje życzenie, Morgano, również zostanie spełnione jak i wszystkie tutaj w niedzielnym lub poniedziałkowym poście ( przez łyk - end, jak sama nazwa wskazuje, będę dość przyjemnie zajęty!)...

      Usuń
  16. Klik dobry:)
    Moim życzeniem jest zobaczyć annalistę (z czwartego zdjęcia) w płaszczyku, białych rajtuzach i czapeczce amanta (z pierwszego zdjęcia). Dla ułatwienia obraz może wyjść spod pióra (sądząc po profilu - to ułatwienie), jeśli pędzlem lub fotoszopem się nie uda.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz, alęllo, jaki to brzydki Klater wyrósł z takiego ślicznego chłopczyka?! Mój analny konterfekt wykonam mową wiązaną w kształcie poezji tradycyjnie przedstawiającej, wg najlepszych wzorów Marii Konopnickiej!
      całuski

      Usuń
    2. Wspaniale! Ach, jak mi wyobraźnia już buzuje i smaczku nabieram na...
      "Andrzejko Klater Rajtuzek"? :)))

      Usuń
  17. Widzę Andrzeju, że po całodziennych figlach zabrałeś się w końcu do pracy:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żadna praca nie hańbi, Kacprze, każda niezmiennie... wkurwia!!!
      pacisko

      Usuń
  18. Szkoda, że sztangista tyłem stoi... Którym przyciskiem kliknąć, by oprócz powiększania obrazka także można było go obrócić :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już kolejne damskie życzenie, lexi! Spełnię je skrupulatnie i rzetelnie!
      tóz pyrsk, Ciotka i niy żałuj przodka

      Usuń