Oj, Anno, smak masz wysublimowany, choć purystyczny i nieco alkoholoksenofobiczny. Piwo piwu nierówne, podobnie jak z silniejszymi trunkami - czysta - ojczysta, brandy, whisky (whiskey),gin, calvados, tequila, starka, śliwowica czy też rewelacyjny podlaski bimber ziemniaczany! No cóż, de gustibus... ukłony & serdeczności
Egri bikaver, Gellala, łza się w oku kręci... Na szczęście, obecnie w handlu są zacne wina półwytrawne włoskie, hiszpańskie i portugalskie i to wcale nie tak drogie! A do tego table des fromages... Mniaaaammm! całuski
Nie mam nic przeciwko winu w przeciwieństwie do piwska i wódy. Wino to szlachetny napój.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Oj, Anno, smak masz wysublimowany, choć purystyczny i nieco alkoholoksenofobiczny.
UsuńPiwo piwu nierówne, podobnie jak z silniejszymi trunkami - czysta - ojczysta, brandy, whisky (whiskey),gin, calvados, tequila, starka, śliwowica czy też rewelacyjny podlaski bimber ziemniaczany! No cóż, de gustibus...
ukłony & serdeczności
A ja na koniec poproszę tyłek jakiegoś pana:))Paczucha
OdpowiedzUsuńRozkaz, Paczucho! W kolejnym poście zamieszczę ten konterfekt ze specjalną dedykacją dla Ciebie!
Usuńbuzinki
Rzadko piję wino, a jeżeli już, to wytrawne czerwone egri bikaver. Pozdrawiam serdecznie. Porzuciłeś urząd? Szkoda.
OdpowiedzUsuńEgri bikaver, Gellala, łza się w oku kręci... Na szczęście, obecnie w handlu są zacne wina półwytrawne włoskie, hiszpańskie i portugalskie i to wcale nie tak drogie! A do tego table des fromages... Mniaaaammm!
Usuńcałuski
Męski tył/tyły być może bardziej przypadłyby mi do gustu.Serdeczności.
OdpowiedzUsuńW następnym poście wyjdę naprzeciw Twej sugestii i to z dedykacją!
Usuńserdeczności
Za winami, nie przepadam, ale piweczko, gorzałeczkę ... czemu nie, wolę konkrety :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam.
JaGo, co za okrutne zrządzenie losu, że nie poznaliśmy się wcześniej!
Usuńcałuski słodkie z lekką nutą rozpasania
Wiem jedno wszystko co się wydarzyło,akurat dzieje i wydarzy to Tuska wina
OdpowiedzUsuńNawet to, że się w gorzale pluskam (pełne zanurzenie, gul, gul, gul!) - WINA TUSKA!
Usuńuściski niemożebne
ponoć winna ..., co wypina :)nasumi
OdpowiedzUsuńCzy chodzi Ci, nasumi, o Departament Ubezpieczeń Przeciw Alkoholowych?!
Usuńhey
Lubie wino, nawet te kokocie napoje na bazie ziół. Vale Sztukmistrzu !
OdpowiedzUsuńSalve, Andante Capriccioso Con Amore Furioso!!!
OdpowiedzUsuńWczoraj piłam wino i to teraz moja wina że boli mnie globus.Oj boli!!!:))))pozdróweczka:)
OdpowiedzUsuńKlinika...?!!!
OdpowiedzUsuńściskam
Gdzietam..klin:)))
UsuńNo, to... buzi!
Usuń