– Bronisław Komorowski, jako dobry, mądry i prostolinijny człowiek, zawsze miał problem, kiedy musiał walczyć o swoje. A w kampanii wyborczej trzeba walczyć o swoje. I wtedy prezydent wydaje się nieporadny i zagubiony. Ale przecież najważniejsze jest to, co on robił jako prezydent – powiedział w Gdańsku Donald Tusk, który odniósł się do wyborów prezydenckich w Polsce.
"Bronisław Komorowski był, jest i mam
nadzieję, będzie dobrym prezydentem, ale może nie jest najskuteczniej
walczącym kandydatem" - ocenił przewodniczący Rady Europejskiej, były
premier Donald Tusk.
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/raport-wybory-prezydenckie2015/najnowsze-fakty/news-tusk-o-komorowskim-moze-nie-jest-najskuteczniej-walczacym-ka,nId,1734528#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefo– Bronisław Komorowski, jako dobry, mądry i prostolinijny człowiek, zawsze miał problem, kiedy musiał walczyć o swoje. A w kampanii wyborczej trzeba walczyć o swoje. I wtedy prezydent wydaje się nieporadny i zagubiony. Ale przecież najważniejsze jest to, co on robił jako prezydent – powiedział w Gdańsku Donald Tusk, który odniósł się do wyborów prezydenckich w Polsce.
– On ma wiele cech i zalet, których ewidentnie brakuje Komorowskiemu – mówi
o Andrzeju Dudzie jego polityczny mentor, Jarosław Kaczyński. Twierdzi, że Duda „będzie aktywnym, energicznym prezydentem ciężkiej pracy". Dodaje również, że gdyby Duda zajął miejsce Komorowskiego w Pałacu Prezydenckim, to byłby to powrót do prezydentury Lecha Kaczyńskiego.
Nie, nie lubię (Bronisława Komorowskiego, przyp. A.K.). Nasz prezydent ma trochę tępy wyraz twarzy...
Pisze Pan: „Wraz z żoną będziemy parą prezydencką, z której będziecie mogli być dumni.” – Bardzo proszę nie mieszać do tego swojej żony, (...) będę głosował na prezydenta, a nie na parę. (...) Pisze Pan: ”Moim zwierzchnikiem będzie Naród, bo to On wybiera Prezydenta”.
Wątpię. Sądzę, że Pana zwierzchnikiem będzie Jarosław Kaczyński, bo to
wyłącznie jemu, a nie nawet swojej partii zawdzięcza Pan tę zaskakującą
dla wszystkich nominację. (Sadurski)
Kogoś zatem trzeba wybrać!!! Nie będę rzucał kostką , wróżył z fusów, daruję sobie też sondaże. Moja decyzja dojrzewała we mnie niczym drożdżowy zacier:
Po spełnieniu obywatelskiego obowiazku wrócimy do domu, gdzie wieczorem, złaknieni wstępnych wyników, zajrzymy do telewizorka:
"Bronisław Komorowski był, jest i mam
nadzieję, będzie dobrym prezydentem, ale może nie jest najskuteczniej
walczącym kandydatem" - ocenił przewodniczący Rady Europejskiej, były
premier Donald Tusk.
Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/raport-wybory-prezydenckie2015/najnowsze-fakty/news-tusk-o-komorowskim-moze-nie-jest-najskuteczniej-walczacym-ka,nId,1734528#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox