środa, 19 września 2018

Depresja jesienna...

                                                                    



     Chyba to sprawił wrzesień, że prawie nic już nie czuję. Słucham, jak teraz upał zamiera, ciszą pulsuje. Pewno ci dobrze gdzieś o tej porze, pewnie przyjemnie. A wokolutko – pejzaż bez smutku – pejzaż beze mnie. Noce i dni o których nie wiesz, jesień i pejzaż bez Ciebie.
Jeremi Przybora

                                                



Coś zawsze przemija pod koniec lata;

Kocha, nie kocha?! Płatki, kabała…

Ta myśl o Najdroższej, namolna, kosmata
Też wysłysiała…
 (Sir Arthur de Clutterman)

                                                 



    Dlatego warto wznieść odpowiedni toast! Najlepiej po angielsku. Bo oni zawsze mają poczucie zarówno stylu jak i taktu:



Here's to pretty women with filthy thoughts.
(Zdrowie pięknych kobiet z kosmatymi myślami)!!!

                                          

A tymczasem jesień idzie, nie ma na to rady!!!