niedziela, 28 czerwca 2015

Komunikat

     Wybaczcie mi, proszę, tak długą absencję na blogu. Obecnie redaguję pierwszą pozycję z planowanej trzytomowej edycji mej poezji zebranej - owoc czterdziestoletniej pracy.
Ostateczny termin przygotowania pierwszego tomu - koniec sierpnia br.
Czasu zatem nie mam za dużo.
    Odezwę się tu do Was, Kochani, w lipcu. Ściskam Was niemożebnie!!!


                                                                              


                                                                         
                                                                         K L I K

43 komentarze:

  1. Podziwiam:) Mam nadzieję, że będzie można Twoją poezję dostać w księgarniach. Bardzo chciałabym ją mieć:) Trzymam kciuki i życzę Ci spokojnej pracy no i zdrowia, żeby to duże przedsięwzięcie w spokoju dokończyć:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odściskowuję równie niemożebnie:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki, Jaskółeczko! Oczywiście, książki te (pierwszy tom ukaże się pod koniec roku, przed Świętami) znajdą się w oficjalnym obiegu i będzie je można normalnie nabyć. W ostateczności uruchomię także sprzedaż przez internet.
    całuski

    OdpowiedzUsuń
  4. O ty nygusie zdolny jesteś! Cmokasy:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzym się Andrzeju, i nie przesadzaj z tą pracą. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wolałbym się, Andrzeju, dobrze puścić niż trzymać! Przesadzać też lubię... kwiatuszki w małym ogródeczku!
      z młodzieżowym uściskiem dłoni

      Usuń
  6. Pozdrawiam serdecznie, życzę spokojnej pracy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę o Tobie nieustannie Klaterku :-))

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj :)
    Poczekam, a teraz z przyjemnością słucham :)
    Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo gratuluję! Duża sprawa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obym się tylko, My Miss Vratislavia, ze strachu nie...
      uściski

      Usuń
  10. się weźmie i poczeka... czy mamy jakiś wybór?...
    bulba :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybór, Piotrze, zawsze jest - między gównem w sprayu lub w pastylkach! Mam na myśli tych wsioków na Wiejskiej!
      paciula

      Usuń
  11. Padam na kolanko z podziwu! Gratuluję mocno, bo mam nadzieję na ciekawe czytanie!! Och i ach i wyglądam tomiku, może z autorem? Na wieczorze promocyjnym????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te trzy tomiszcza (ok 300 tekstów) mam zamiar wydać, Joanno, w przeciągu maksimum dwóch lat. Ilustrowane będą reprodukcjami z obrazów olejnych mego dobrego kumpla - malarza o klasie europejskiej:

      https://www.youtube.com/watch?v=Z5TH_oOfEyI

      https://www.youtube.com/watch?v=F1tM1Fh-iSQ

      Pierwszy tom zamierzam wydać najpóźniej pod koniec tego roku "Diagnoza: poeta, t.I - Satyrycznie.".
      O reszcie pomyślę później.
      ściskam

      Usuń
  12. Noooo, jestem pod wrażeniem :) Imponujące.
    Piosenkę wysłuchałam, ale nie umiem tam skomentować.
    Życzę pomyślności w twórczej dziedzinie, pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  13. No Andrzej! Brawo! Nareszcie będą Twoje wiersze pachniały świeżym drukiem!
    Owocnej pracy nad tomem 1-szym i czekam na egzemplarz z dedykacją Autora!
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Ela Gruszdeld
      Może będa pachniały i starą irish whiskey, ale za to jak!!!
      kusiolki

      Usuń
  14. @An-Ula
    Ważne, że wysłuchałaś! Rest is the silence...
    buzineczki

    OdpowiedzUsuń
  15. To czekam na Twój tomik i już gratuluje. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po­za tym, czy pragniemy czegoś czy nie, zaw­sze na cokolwiek czekamy. Może z nudów?!
      Pierwszy tomik (będzie nieco opasły) już się w bólach rodzi...
      buziulki

      Usuń
  16. Noo , duuża sprawa. Czekam i na pewno nabędę..

    OdpowiedzUsuń
  17. Aaaaaa, to taka sprawa sie kroi...
    Klaterze - twórz,odpoczywaj,twórz...i znowu nie zapominaj o odpoczynku,my tu sobie poczekamy na CIEBIE
    pozdróweczki miłe.

    OdpowiedzUsuń
  18. Cmoczki dla Smoczki, że aż strach!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. W przerwie zapracowania może będziesz chciał do kawy :)
    Wiesz, wtedy byłam moda i pełna wiary w... właśnie, co mogło chodzić po głowie - nie pamiętam :)
    Pozdrowienia, Art A.

    https://www.youtube.com/watch?v=pmDbpbg1IAc

    OdpowiedzUsuń
  20. Chwilowo, Alinko, mam nieczynny youtube. Gdy uda mi się go znowu uaktywnić, to chętnie tam zajrzę.
    tulę niezmiennie

    OdpowiedzUsuń
  21. Posłuchałam sobie "Litaliano", zachwyciłam się i uśmiech zostawiłam :)
    Nie omieszkam przy następnej me notce o kwiatach, nadać tej piosnki.
    A wracając do poezyi to będę czekała na wydanie i z przyjemnością, nawet zakupię :)
    Moje gratulacje, zawsze w Ciebie wierzyłam!
    Pozdrowionka od słonka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam Cię, JaGo i ściskam niemożebnie! Oj, nazbierało mi sie tych tekstów, rozproszonych w maszynopisach, brulionach i świstkach!
      W "tym temacie" dedykuję Ci mój najświeższy epigramat:
      "Gdy w łózku ujrzałem cie rano,
      To nawet zegarek mi stanął!"...
      ściskam niemożebnie

      Usuń
    2. Dziękuję za dedykację :)

      "A to ciekawe, bo gdy spać szłam
      szukałam tego zegarka, by nakręcić go.
      Niestety, poszedł, uciekł sobie!
      Chyba woli już na mój widok... nie stanąć" :)

      Zapraszam Cię do mojego królestwa kwiatów.
      Buziole.

      Usuń
    3. A jakbyś nie zauważył, to w komentarzykach, pod kwiatkami z przyjaciółeczką Uleczką rozpoczynamy wieli bal
      i zapraszam Cię nań... :)

      Wszak musisz jakoś odreagować ten trud,
      który sobie teraz zadajesz :)

      Usuń
    4. Oczywiście, JaGo, że wdepnę! Przecież jestem też nałogowym balowiczem!
      buziulki

      Usuń
  22. Klik dobry:)
    A nas też ugościsz owocem?

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Owszem, Ello! Prześlę Ci próbkę mailem.
    całuski

    OdpowiedzUsuń
  24. Serdecznie pozdrawiam owocnej pracy

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziękuję. W następnym poście przedstawię próbki - wyimki z tomu pierweszego.
    buzineczki najsłodsze

    OdpowiedzUsuń
  26. Spóźniona jestem trochę...
    więc przeproszę,
    że 3 grosze ze sobą wnoszę:
    epigramaty, fraszki, pastisze
    - głośniej proszę, bo niewiele tu słyszę.
    A czy parodie, ballady i niuanse
    faktycznie mają rację...
    ...sprawdzi się potem.
    No i limeryki takoż moskaliki
    choć brzmią satyrycznie,
    dobrze by były... zdiagnozowane ...
    diabolicznie na równi z poetycznie.
    Teraz kończę i spadam ze wzlotem:
    Arcydzieła Pana Andrzeja!

    OdpowiedzUsuń