czwartek, 12 lutego 2015

Urodzinowo...

                                                                         


    Dzisiaj, jeśli wierzyć mej śp. Mamusi, na styku nocy i świtu, postarzałem się o rok. To już kolejna cyferka po szóstce – 63!
    To stateczny wiek średni czy już próg starości? Wybaczcie, Najdrożsi Moi, sam nie wiem.   Zamiast, zapewne krępującej mnie, odpowiedzi na to fundamentalne pytanie, przytoczę pewną rozmowę między zmarłym niedawno Tadeuszem Konwickim a Stanisławem Dygatem, która miało miejsce w marcu 1968 r.:

Spotkałem mego mistrza na ulicy (...) kiedy z angielska wytworny, wypomadowany i wyjardlejony
(Yardley, bardzo eksluzywna męska woda toaletowa; przyp. Klater) zdąża gdzieś z tajemniczym bukiecikiem.
  • Dokąd to, Stasiu?
  • A umówiłem się z Dorotą.
  • Stasiu, ile lat ma jej ojciec?
  • A bo ja wiem. Może czterdzieści pięć, może czterdzieści sześć.
  • Stasiu, przecież dałeś słowo, że nie będziesz podrywać dziewcząt, których ojcowie są młodsi od ciebie
Dygat robi się czerwony ze złości.

- Teraz już nieaktualne! - krzyczy na całą ulicę – Po przemówieniu Gomułki wszystko nieważne! Moja przysięga też nieważna!”

     Tak wspominał Tadeusz Konwicki w swej książce z 2005 r. - „Kalendarz i klepsydra”.
A jak ja na to osobiście się zapatruję?! Jeśli, nie daj Bóg, wybory prezydenckie wygra europoseł dr Andrzej Duda, to postąpię podobnie!!!

                                                          


                                                           

84 komentarze:

  1. Klaterku Najmilszy!!!
    Życzę Ci przede wszystkim nieustajacego poczucia humoru.
    Z resztą dasz sobie radę:-)))
    Ściskam, całuję, przytulam!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Klaterku, najwazniejsze, ze nie wygladasz oraz nie czujesz sie na te swoje 36 lat. :)
    Najlepszosci! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napis nad oknem w pociągu: "Wyglądaj, sobie, wyglądaj, ładnie będziesz wygladał!" Co do pociągów, to dziś mam trzy:
      - pociąg osobowy do Yumy
      - pociąg osobisty do kobiet rodzaju kobiecego
      - pociąg osobliwy do irish whiskey Jamieson
      ściskam niemożebnie

      Usuń
    2. pardon, lapsus; Jameson egzakli!

      Usuń
    3. Jaśkiem Wędrowniczkiem też nie pogardzę, najlepiej green label.

      Usuń
    4. Pamietaj, 15.10 (do tej Yumy), nie spoznij sie! :)
      Southern Comfort tez nienajgorszy.

      Usuń
  3. Klik dobry:)
    W życiu nie ma żadnych progów wiekowych, o!

    Wszystkiego dobrego, Klaterku.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle, Elo, ze o te progi , jak się przypadkowo pojawią, to łatwo boleśnie się potknąć!
      buźki równie serdeczne

      Usuń
  4. Szczęścia, Zdrowia, i Słodyczy,i 100 Lat, Andrzeju miły-;))) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do tych słodyczy, Uśka Roztomiło, to nojlepi móm rod tatara, rolmopsy i szałot!
      Kusiole choby dupne knole

      Usuń
    2. Też wodnik jestem, trochę późniejszy bo 14 lutego..a od słodkiego to też wolę schabowy...

      Usuń
    3. Ku tymu, Usia, pelkartofle eli panczkraut.

      Usuń
  5. Wszystkiego dobrego, niech się szczęści, niechaj zdrowie służy i spokoju niechaj nic, nigdy nie burzy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wznosić nowe, stare burzyć przy a - mollu i C - durze...
      buzinki jak landrynki

      Usuń
  6. Nie wiem, jak to jest w wypadku mężczyzn, ale moja mama jest jeszcze bardzo młoda, a ma lat 67.
    Wujek jest kompletnym gówniarzem, ale jemu dopiero 63 stuknie w lecie. Obawiam się więc, że i Ty smarkaty jesteś!
    Zatem kolejnych 63 Ci życzę, a potem się zobaczy :) Zdrowia, pieniędzy i jasności umysłu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie 30 lat temu, gdy zamówiłem setkę czystej ojczystej, usłyszałem pytanie uroczej kelnereczki:
      - A pan ma już 18?!
      Odpowiedziałem bez namysłu:
      - Owszem, mam już 18 w... kroku!!!
      Obawiam się, że ta sytuacja już się nie powtórzy... A szkoda!!!
      buziulki młodzieńcze

      Usuń
  7. Dygat niepotrzebnie przejął się przemówieniem Gomułki, który m.in. mówiąc: "... studenci do nauki, literaci do pióra, a syjoniści do Syjonu ..." nie przewidział do końca skutków. W rzeczywistości studentów wsadzono do pierdla, literaci uciekli na zachód (a nie do Syjonu), a syjoniści zostali, bo opacznie Syjon zamieniono na Syjam ;) I tak zaczęła się "Zota Epoka Gierka".
    A więc Andrzeju, głowa do góry, nawet jak dudy wyjdą na wierzch (bo zawsze coś wyjść musi) to nie znaczy, że zaraz będzie gorzej.
    Ważne, że miałeś 18-tkę, i będziesz miał setkę, czego Ci życzę. ;)
    Pozdrawiam ₳դʓaІ

    OdpowiedzUsuń
  8. Och dziękuję, Andrzeju! Kiedy jeździłem jeszcze na trasy koncertowe, to spodobała mi się jednorazowa odzywka szefa ekipay technicznej:
    - Co puste, nalać. Co pełne, wypić. Resztę wypierdolić na tył wozu!!!
    Też niezła dewiza życiowa, nieprawdaż?!
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  9. Naj, naj, najwięcej wszystkiego czego sobie życzysz. A przede wszystkim jeszcze raz zdrowia i... pieniędzy:):)
    Klaterku, nieważnie czy wiek średni czy już starszawy, byle jeszcze nie zmurszały. O co zapytasz, jak skończysz 69?
    Cmoki dwa serdeczne:):)

    PS I nie przejedz się kreplikami. Chociaż z drugiej strony- może na te urodzinki seta i kreplik zamiast śledzika?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie doczytałam, że masz pociąg do Jamesona.... oooo... to Ty prawdziwy Man jesteś, no i do takiego trunku kreplik jak najbardziej pasuje:):)

      Usuń
    2. 69, Jaskółeczko, to jedna z moich ulubionych liczb, podobnie jak 3 w ménage à trois! A kreplik ku tymu?! Bardzo owszem, tzw. puszystość absolutnie mi nie przeszkadza! Wręcz przeciwnie!
      buziulki

      Usuń
    3. Jameson jak wszystkie irlandzkie whiskeys nie tylko są single malt, do tego mają niepowtarzalny tak zapachowy jak i smakowu bukiet.

      Usuń
  10. klaterku, nie ważne ile masz lat, ważne, że jesteś młody. I tej młodości ciągłej zycze ci z całego serca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewuniu! Jak Ty mnie wspaniale podbudowałaś!!! dzieki!
      całuńki

      Usuń
  11. No choć że klaterku miły niech cię uścisnę!
    Zdrowia ci życzę i kasiorki też bo bez niej człowiek w depresję wpada.
    wiec sumujac zdrowia ,szczęścia i słodyczy
    tego ci Ela życzy!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wg boskiej Marylin M., Elu, pieniądze szczęścia nie dają, ale za to zakupy!!!
      Uwielbiam zakupy! Tym bardziej, że zazwyczaj wiem za czym tu chodzić.
      buziulinki

      Usuń
  12. toć to Klaterze tylko kolejna osiemnastka...życzę wspaniałego humorku jak dotychczas...
    buziaki posyłam kurierem ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odbieram przesyłkę zamaszystym wyrobionym i osobistym podpisem!
      buziaczki polecone

      Usuń
  13. mam sentyment do takich zdjęć klasowych z tamtych lat,mam takie podobne...
    ciekawe gdzie na tym zdjęciu jest Klater.....hm... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, jak to gdzie?! To ten śliczny chłopczyk, na samym dole, po prawej stronie pani wychwaczyni!

      Usuń
  14. No właśnie też sie zastanawiałam gdzie też może być mały klaterek.mam trzech kandydatów:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ten chyba śliczny blondynek na samym dole obok Pani!

      Usuń
    2. Wierz lub nie ale właśnie tego chłopca wytypowałam :) ale było jeszcze dwóch kandydatów:)))

      Usuń
  15. Nie masz się czym chwalić Andrzejku!
    63 to żaden powód do dumy.
    69 to jest coś. I tu jestem lepszy od Ciebie, bo pod koniec roku bedę obchodził ta seksualna rocznicę.
    A Ty musisz na tą frajdę czekać jeszcze 6 lat.
    Ale coś mi mówi. że w czasie tego "czekania" na pewno nie będziesz się nudził.
    Czego i sobie życzę!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bóg da, Leszku, że wreszcie kiedyś ponudzimy się razem! A nuda w duecie ( niekoniecznie estradowym czy innym) to już rozrywka!
      serdeczności

      Usuń
  16. A gdzie szampan? Szef ekipy technicznej / komentarz parę pięterek wyżej/ niczego nie nauczył?
    Pomyślności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze, Bet, nie lubię szampana! Wolałbym już jabola, bo tradycyjny ni patriotyczny!

      Usuń
  17. Odpowiedzi
    1. Za te parę dni będę miał okazję się odgryźć, You Old Prick!!!
      No!

      Usuń
  18. Najlepszego!! Jesteś młodszy o dwa lata a płaczesz jakbyś był o dziesięć starszy.Czyżbyś miał jakieś problemy wieku dojrzałego? A nawet - co tam - wszystkiego najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
  19. Andrzeju biegiem tu przybyłam, by moc życzeń Ci złożyć - 100 lat...
    E tam jeszczeż chłopak młody, do podrywki gotowy. Nie ma się co zastanawiać czyś młody, czyś stary - chociaż ja też dylemat każdego roku taki mam :)

    Buziek 100 przesyłam i napisz co rychlej u siebie post o tej sałatce ziemniaczanej, bo już się doczekac nie mogę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A powiedz mi gdzie tam wśród czeladzi szkolnej miejsce zajmujesz, może z lewej strony w środku to Ty jesteś?

      Usuń
    2. Dziękuję, JaGo! Starym dopiero poczuję się wtedy, gdy koszt świeczek na torcie przekroczy cenę sameg tortu!
      buzineczki

      Usuń
    3. Dzież na zdjęciu, Jago, mogę być?! To ten śliczny blondynek, na samym dole, po prawej stronie Pani!
      Przepis na sałatkę prześlę Ci już dzisiaj.

      Usuń
    4. pardon, lapsus;powinno być: Gdzież na zdjęciu...

      Usuń
    5. Urokliwy blondynku to za wysokim blondynem to Ty chyba nie byłeś? :)

      Usuń
    6. Obiecywałeś mi przepis a ja na poczcie nic nie mam...

      Usuń
    7. hihihi... niezły wyznacznik życia sobie obrałeś.

      Usuń
    8. Zapraszam na mój nowy blog
      http://pomysly.blog.onet.pl/
      Z czasem na pewno znajdziesz coś tam i dla siebie :)

      Usuń
    9. Przepis na szałot, JaGo, niebawem...

      Usuń
    10. Za wysokim nie byłem, zawsze te równe 160, ale kobiety i tak szalały!

      Usuń
    11. Na ten blog już trafi8łem, podoba mi się!

      Usuń
  20. Przyjmij więc życzenia zdrowia, zdrowia i jeszcze raz dobrej nalewki na wieczór, bo każdy wie, że to samo zdrowie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zacną naleweczką zakończyłem, Nitagertze ten mój uroczysty dzień! Prorok, czy co?!!!
      serdeczności

      Usuń
    2. znowu lapsus!!!; powinno być: (...) Nitagerze...

      Usuń
  21. Wszystkiego najlepszego ! Ja jestem z 12 lutego i wtedy to też był Tłusty Czwartek - co na szczęście nie było prorocze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedługo, An-Ko, zbierze się cały klan urodzonych 12 lutego. W tym dniu urodzili sięm.in. cesarz Franz II Habsburg (1768), Karol Darwin, Abraham Lincoln (1809), Kazimierz Przerwa - Tetmajer (1865), Wacław Kisielewski (1943), Paweł Wawrzecki (1950), Jan Kidawa - Błoński (1953), Dorota Segda (1966) i inni
      Towarzystwo zatem zacne!
      buziule

      Usuń
  22. Bardzo dobrze się trzymasz :D To przez naleweczkę i dobre samopoczucie, tak trzymać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sęk w tym, Anito, że nieco gorzej już się... puszczam!
      serdeczności

      Usuń
  23. A że dziś jest dzień kolejny,
    to i dobrą mam wymówkę,
    że i życzyć nic nie muszę.
    Ale SEN - niech Ci się spełni. :)
    A jaki? Ja nie wiem.... wystarczy, że Ty wiesz o czym śnisz....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śniły mi się gumisie...
      buziulki

      Usuń
    2. Odwrócę więc Twoje,
      słowa do mnie wcześniejsze,
      z komentarza pewnego- niegdysiejsze:
      ,,Do usług! ,,
      - co nieczęsto mi się zdarza..... :) hi, hi, hi

      Usuń
  24. mija dzień, a okazuje się, że minął rok... to tylko dowodzi prawdziwości Szczególnej Teorii Względności /czas nie zawsze ma ten sam rozmiar/ oraz Teorii Kwantów /czas nie jest ciągły, lecz "ziarnisty"/...
    i takim oto sposobem spaprałem radosny/???/ świąteczny nastrój naukowym przynudzaniem...
    zdrowia życzę, nieustającej dobrej formy...
    bulba :)...

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziękuję, Piotrze! Wypada tylko napić się, choć wirtualnie!
    paciula!!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Najlepsze życzenia urodzinowe Andrzeju. Bądź szczęśliwy. Buziaczki i serdeczności zostawiam.

    Pozdrawiam z okazji Walentynek - klik

    OdpowiedzUsuń
  27. Gratulacje. Trzymasz się bardzo dobrze i oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  28. No ja to mam dopiero spóźniony refleks... naj naj najmilszego wieczny młokosie!!!
    krysia

    OdpowiedzUsuń
  29. Z tych wszystkich basałyków najlepsza jest ta PANI w środku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, Moja Wychawczyni już od jakiegoś czasu nie żyje. Do szkoły tej przestałem chodzić w 1961 r. Poqwróciłem czternaście lat później, by zasiąść przy belfrowskiej katedrze. Okazało się, że tym razem moja koleżanka doskonale mnie pamiętała. Szczególny szok przeżyła bowiem, gdy siedmioletni brzdąc zaczął czytać na głos gazetę.
      pozdrawiam

      Usuń
  30. Zapraszam na śledzika serdecznie pozdrawiam
    ŚLEDZIK

    OdpowiedzUsuń
  31. Witaj ;)
    Gratulacji i życzeń urodzinowych moc przesyłam ;)
    Ech- urok i czar wspomnień.
    Pozdrawiam słonecznie na dziś i kolejne udane dni ;)

    OdpowiedzUsuń