piątek, 2 listopada 2012

W zaduszkowej zadumie...




Ballada na trzeci oddech


Gdy mi czort nie postawi pasjansa,
Dobra wróżka da tylko na piwo,
To uśmiechnę się z rannego rańca
Jako żywo?!…
Krople słów przelatują przez palce,
Pióro także oporne, o dziwo,
Więc uśmiecham się z rannego rańca
Chyba krzywo…


Kiedy zejdę z boiska na przerwę,
Czy nie zgnoi mnie gwizdek ostatni,
Czy mnie poślą na ławkę rezerwy,
Czy do szatni?!
Przyjdzie wtedy mi wzlecieć czy spadać,
Będzie stypa czy bój mój ostatni,
Czy na ławce rezerwy mam siadać,
Czy chlać w szatni…


 Gdy mi wena poskąpi natchnienia
I sflekuje jak młodego Wertera,
Czy zagada do mego sumienia –
Tu i teraz?!
Los to ślepiec, a strzela tak celnie
I ofiary na oślep wybiera,
Czy mi każe na drobne się zmieniać,
Czy umierać…


42 komentarze:

  1. Jesteśmy tylko pyłkiem na wietrze. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gorzej, Violo, być pyłkiem w oku!
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sądzisz? Pyłek z oka -wcześniej czy później- da się wyciągnąć. Mnie bardziej martwi, że tak mało od nas zależy. Nigdy nie wiemy co nam los zgotuje.

      Usuń
    2. Ten pogląd reprezentowali już w literaturze egzystencjaliści z Albertem Camus na czele. A jakoś karawana idzie dalej.

      Usuń
    3. Tak, wiem:) Są dni takie jak dzisiejszy, że zaczynam chorować na camusowską dżumę:) To jest znak, że myślenie mi szkodzi:))

      Usuń
    4. "Wszystko, jeśli dobrze pomyśleć, daje do myślenia." - Frierdrich von Nietsche
      A że szkodzi, to nie szkodzi!

      Usuń
  3. Gdy ma się taki gorszy dzień, najlepiej strzelić sobie coś mocniejszego i powiedzieć " a ja was wszystkich olewam". Ta tak na poważnie, to gorsze dni mijają, na szczęście. Jak słusznie zauważyła moja przedmówczyni jesteśmy pyłkiem na wietrze a nasze życie trwa krócej niż drgnienie powieki. W taki dzień jak dzisiaj winniśmy poczuć respekt wobec czasu i przemijania i nie zapominać, że mamy na własność tylko chwilę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powtórzę zatem za Goethem : "verweile doch! du bist so schön! Chwilo!
      serdeczności

      Usuń
    2. Gdzieś czytałam, że po wypiciu czegoś mocniejszego, zły dzień nie staje się lepszy. Zniekształca się tylko widzenie i ocena tego dnia.

      Kliczki!

      Usuń
    3. wtedy widzi się, alEllo, więcej, bo podwójnie!
      ściskam

      Usuń
  4. Wszystko w życiu jest niepewne. Dzisiaj żyjemy i układamy plany na cały rok,a jutro zaskoczy nas jakieś nieprzewidziane zdarzenie i plany wrzucamy do kosza. Gdy z rana mam taki humorek, od razu zabieram się za kilkugodzinne pieczenie ciast. Nie wiem,co dobrze na mnie wpływa,praca,czy zapachy:))) Natalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest, Natalio! Klater też udaje się wtedy do kuchni i wymyśla np. prowansalską zupę bouillabaise czy wieprzowinę w sosie słodko - kwaśnym!
      pozdrawiam i niezmiennie zapraszam

      Usuń
  5. Tobie weny na pewno nie zbraknie...:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie traćcie nadzieje cokolwiek się dzieje...
    uściski

    OdpowiedzUsuń
  7. "Los to ślepiec, a strzela tak celnie
    I ofiary na oślep wybiera,
    Czy mi każe na drobne się zmieniać,
    Czy umierać…"

    ach ten los...
    serdeczności:) cyg@

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "[...] tam, gdzie los jest dla nas zbyt łaskawy, zwykle pojawia się otchłań, w której w każdej chwili mogą runąć wszystkie marzenia." - Paulo Coelho
      tak,, los parszywy i pamiętliwy...
      kusiolki jak deskorolki

      Usuń
  8. Niech żywi nie tracą nadziei. Wbrew temu, co się mówi o człowieku, jako puchu marnym, potrafimy być silni. A najbardziej do życia motywują dobre uczynki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Własnie, alEllo, dobre uczynki... Dobre chęci natomiast nadaja się tylko na kostkę brukową!
      buźki

      Usuń
  9. Wszystko możemy zaplanować, ale jednego to nikt sobie nie zaplanuje - śmierci i jej rodzaju - niestety.
    Mówi się, że co komu pisane, i tak go nie ominie ...
    Trzeba się cieszyć tym co mamy, każdą chwilą, bo nie wiadomo ile tych chwil jeszcze mamy.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy chcemy rozbawić Pana Boga, to opowiedzmy mu oswych planach, a o diablim chichocie to już nie wspomnę!
      ściskam

      Usuń
    2. Plany co do nas, to może mieć tylko Bóg ...
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  10. powinieneś już Paniedziejku wiedzieć, czego się spodziewać :)))nasumi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, lepiej nie , nasumi! Tu niewiedza jest błogosławieństwem!
      hey

      Usuń
  11. Dzisiejszy dzień jest pełen zadumy i refleksji o przemijaniu.dobrze czasami przystanac i zastanowic sie nad śwoim życiem i uczciwie odpowiedziec sobie na pytanie jakie też ono tak na prawde jest.
    Uściski załączam wraz z buziakami:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żyjemy, Elu, szczególnie my, artyści na bitewnym pograniczu realności i fikcji. Uściski i buzinki odwzajemniam dubeltowo, a może i jeszcze lepiej!

      Usuń
    2. biorę wszystkie!!!:)))I wciąż mi małoooo:)))

      Usuń
  12. Trzeba być dobrej myśli, pozytywne fluidy wydłużają życie nie tylko nasze.

    OdpowiedzUsuń
  13. a czy jutro los do mnie pokiwa,
    czy okiwa zdradziecko i szczwanie?
    może jutro da spokój, odpuści...
    da wygraną?!
    los to ślepiec, więc strzela na oślep
    - zero reguł, a fair play w rękawie.
    więc nie czekam na lepsze rozdanie.
    tak ciekawiej?!

    OdpowiedzUsuń
  14. najgorzej Klaterze gdybać...co będzie gdy...
    żyj,jakby każdy dzień był nam darowany...a jutro lepsze od dzisiaj...
    dla niektórych juz nie ma jutra...a nam zostają wspomnienia...
    Pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Carpe diem... Tylko niekiedy lepsze jutro okazuje się niezłym wczoraj!
      ściskam

      Usuń
  15. Jak napisał Smurff - wieczność za nami, wieczność przed nami , a my na krótką chwilę - pomiędzy wiecznościami...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To podobnie, Andzante, jak z prawdą wg Arystotelesa - leży pośrodku, więc niektórym staje na przeszkodzie!
      tulę niezmiennie

      Usuń
  16. A ja bym nie chciała znać przyszłości. Lepiej samemu ją tworzyć. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nawet kowal własnego losu, Mantis, jest bezradny, gdy wygaśnie mu palenisko, a młot rdzewieje!
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może mógłby coś zmienić? Zdaje się, że podków potrzeba dzisiaj coraz mniej, za to ozdobnych bram, tralek, wieszaków na kwiaty, rzeźb z metalu itp. więcej?

      Usuń
    2. Można spróbować, chociaz plastik prostrzy w obróbce!

      Usuń
  18. „Chciałbym, żebyś sobie wyobraził świat, w którym mógłbyś ukrajać kawałek chleba bez tego, żeby chleb jęczał.”
    Julio Cortázar
    chleba naszego białego nie skąp Euterpe...
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
  19. Witaj
    Cieszmy się chwilką, żyjmy godnie, bo czas umyka...
    Milej niedzieli życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. obudziłem się, Morgano - kawa, papierosek i już jest miło!
    ściskam

    OdpowiedzUsuń