Twój ulubiony numer?
- Zdecydowanie
– 69
Twój ulubiony napój bezalkoholowy?
- Sok
pomidorowy
Twoja ulubiona
pasja?
- Wg św. Mateusza
Twój ulubiony dzień tygodnia?
Uwielbiam
poniedziałki (he, he)
Twój ulubiony kwiat?
- Kwiat
pierwszej nocy (spory bukiecik)
Śpisz w skarpetkach?
- Tylko wtedy, jak mnie w
nich puszczą
Jaki kolor ma twój
ulubiony koc?
- Zielony jak nadzieja, że
pod kocem…
Czy słodzisz kawę, herbatę?
- Dużo i namiętnie
Do czego masz słabość?
- Do kobiet rodzaju
kobiecego, wyłączając babska, babiszcza, babiszony, babony, babsztyle i P.T.
Posłanki PiS-u
A ponadto:
"Młody (60+),
przystojny, uduchowiony, oczytany, wykształcony, pyskaty, towarzyski poszukuje
panny z malutkim dzieckiem na wesołe zimowe noce. Ponadto wszystkożerny i łatwy
w obsłudze. Nie interesuje się sportem, a w szczególności piłką nożną. Nałogi
mile widziane. A poczucie humoru?
Włala: "PRAWICZKA - TAK,
PRAWICA - NIE!"
Ukłony, a co?!!!
"A w dodatku , daję słowo, mam rodzinę wyjątkową. Tato mój do pieca sięga....". Jesteś boski!!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńEgo te absolvo...
Usuńbuzinki słodziusie
Klaterku widzę, że jesteś szczery, aż do bólu ... :)
OdpowiedzUsuńA przy okazji przy "A ponadto" zrobiłeś osobie swej, niezłą reklamę.
Serdeczności zostawiam.
Bierz mnie, JaGo, dręcz mnie zręcznie ręcznie!
OdpowiedzUsuńWolę Cię wziąć Klareku zręcznie, niż ręcznie ... :)
UsuńPowiał optymizmem, JaGo!
Usuńbrzmi niczym ogłoszenie matrymonialne;p...tak mi się przynajmniej skojarzyło;)
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest :)
UsuńDo Natalii Tw: help yourself...
UsuńNo i jeszcze coś, ale o tym...szszsza!!!
Usuńzdolna jestem niesłychanie....gratulacje:)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsze mam...
Usuńcałuńki
To, że jesteś młody, przystojny, uduchowiony i wykształcony itd.to już wiem.A po co słodzisz kawę i herbatę jak sam jesteś chodzącą słodyczą, co? Kusiole Klaterku.
OdpowiedzUsuńMaszkiketów nigdy za wiela, Hanko, do takiego ludzia i obywatela!
Usuńdziubeczki
He, he Klaterku, Ot cały Ty! :))
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie
Gdzie tam cały, Małgosiu! To tylko drobny wyimek.
Usuńtulę subtelnie
To Ty masz duże powodzenie u kobiet... :-)))
OdpowiedzUsuńA tego maila od Ciebie to nie dostałam. No trudno, postaram się nie popełnić samobójstwa.
Pozdrowionka!!!
Maila, Stokrotko, wyslę jeszcze raz i to z nagrodą pocieszenia! Na Twoją stronę w "pisarzach.pl" też wszedłem.
OdpowiedzUsuńserdeczności
No proszę,całkiem normalny,z nutką szaleństwa ,z odrobiną kokieterii...I jak nie lubic Klatera?...:P
OdpowiedzUsuńa ten sok pomidorowy...jakos mi sie z krwawą Mery skojarzył...:P)))
pozdrówki wesołe...:))))
Skojarzenia, Smoczko masz właściwe i słuszne! Odrobinę jeszcze tabasco i sosu sojowego, a wtedy sącząc bloody już nie całkiem będę blady!
Usuńcmoczki
hmmm, nie chciałbym być złym prorokiem Andrzeju, ale chyba sobie niewielki wybór zostawiłeś.
OdpowiedzUsuńSęk w tym (drzewienny!), Kacprze, że to m n i e wybierają! Na moje chyba zdrowie...
Usuńmłodzieżowy uścisk dłoni
Wszelkiego rodzaju babiszcza tez działaja mi na nerwy...
OdpowiedzUsuńNa nerwy?! Mało, Andante! Na wszystkie zmysły, na podświadomość i przemianę materii...
Usuńbuziulki
A czy słodzisz sok pomidorowy? Jaki kolor maja skarpetki w których Cię puszczają? Kto to czyni? Coś za krótka ta ankieta, za krótka. Tyle pytań się pi niej pojawia!
OdpowiedzUsuń;)
Ależ ty, Anko, jesteś dociekliwa! Ponieważ jestem otwarty dla Ciebie jak przeciętne wrota stodoły na Unię Europejską, toteż proponuję, byś mi mailem przesłała Twoją kompletną ankietę którą rzetelnie i skrupulatnie wypełnię Czekam z niecierpliwością. Miejsce i sposób publikacji omówimy osobno.
Usuńukłony
Na razie to mnie zamurowało. To się nazywa dobre samopoczucie:))) Niech Cię nie opuszcza do końca dni Twoich gdzieś tam w majaczącej dalekiej przyszłości. Amen! :)))))))
OdpowiedzUsuńDzięki, Jaskółeczko, ze tak mnie podnosisz na mym egotycznym duchu! Co do przyszłości, to na razie wole myśleć o najbliższym jutrze...
Usuńściskam
a ten numer, to chyba też nie przypadkowy :)))nasumi
OdpowiedzUsuńNumer, nasumi, zupełnie nieprzypadkowy... Radzę go wypróbować!
OdpowiedzUsuńhey
a masz Pan ulubioną zabawkę? :)nas
UsuńOfkors, egzakli,kanieszno... Jo - jo, choć bez wiadomego, na razie, efektu...
Usuńłańcuszek?... dawno już nie widziałem tej zabawy na blogach...
OdpowiedzUsuńjoł-ziom...
Jaki tam łańcuszek... Z mej strony - ot, ukłon i serdeczności i nie podaję dalej.
Usuńpacisko
Miło Cię poznać od tej właśnie strony. Kocham ludzi z poczuciem humoru, bagażem wspomnień i walizką pełną wiedzy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTrudno mi to, Olu, nieraz razem pomieścić...
Usuńserdeczności
może tylko ta pasją ciut mnie zadziwiłeś ;) buźka
OdpowiedzUsuńTakie, Elajo, melomańskie przypadłości...
OdpowiedzUsuńbuziunie
Nic dodać nic ująć :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKłaniam się, Sąsiadko, uniżenie...
UsuńDziękuję za poprawę mi humoru. Czy podobają Ci się panie z Solidarnej Polski: Beata Kempa i Marzena Wróbel?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Aż takim ekscentrykiem, Anno, nie jestem!
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńAndrzeju - Art Klaterze, poniedziałek jest także moim ulubionym dniem. Może założymy Klub Poniedziałkowców?
Pozdrawiam serdecznie.
Podpisuję się pod tym, alEllo, rękami i nogami!
Usuńbuźki
No chyba jednak to samobójstwo popełnię. Bo maila jak nie było tak nie ma. A może Ty go nie tam wysyłkasz gdzie trzeba?Albo mnie zwodzisz, niedobry Ty!
OdpowiedzUsuńwww.rusinowa@op.pl
P.S. Jak i teraz nie otrzymam, to sama sobie tej czarnej polewki uważę i wypiję.
Racja, wysłałem chyba na inny adres...
OdpowiedzUsuńA polewki i i mnie... polej!
ukłony