Od 2003 r. 7 czerwca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Seksu. Datę tę wyznaczyła Rada Tradycji Unii Europejskiej. Biorąc pod uwagę, że w krajach europejskich coraz częściej występuje zbyt niski przyrost naturalny, dzień poświęcony seksowi jest jak najbardziej potrzebny i uzasadniony.
Mało tego, zaleca się, aby ten nader ważny dzień przebiegał bez rozmów o "bólu głowy", impotencji, oziębłości, frustracji i utrudniających zbliżenia: cukrzycy, stresu cywilizacyjnego i wielu innych schorzeniach...
Podobno Polak potrafi, ale czy na pewno stać go na to?! Już sobie wyobrażam te wystąpienia na mównicy sejmowej, burzliwe dyskusje w kuluarach i enuncjacie prasowe!
A może by tak zacząć ab ovo czyli od domowego zacisza?!
Baśka mała raz tatusia
Zapytała, czy tylko siusia się tym
Albo co złego z tego może być?!
Widziała na dvd…
Tata prosto po robocie
I zatkało go, że pociecha ma taki zgryz,
Jakoś poradzi sobie z tym!
Wziął Basiunię na kolana
I przytulił, rzekł, kochana,
Chciałbym to wytłumaczyć…
To znaczy… wydaje się chyba mi,
Że seks, goły seks
Dokładnie głupi jest, wiesz,
Byle gdzie i za byle co
Można kupić to i zakonsumować
Zawodowe te panienki
Nie zdejmują nawet sukienki do tego…
Nic dobrego… i boli głowa… niemal kac!
Dlatego seks, goły seks
Dokładnie głupi jest, Basiuniu,
Głupi jest na bank!
(2000)
Przeciętni Polacy płci obojga mają tu podobno problem. Nie ma bowiem żadnych zaleceń, eksplikacji czy instrukcji jak to Święto obchodzić?!
Jako zatwardziały i notoryczny młodzieniec, spróbuję choćby szkicowo ten ważki problem jakoś rozplątać, a może i... przespać.
Podobno ten, który sądzi, że do końca zrozumiał kobiety, jest prawdopodobnie kretynem. Warto jednak spróbować:
W swej rozbrajającej naiwności śmiem uważać, że wszelkie miłosne igraszki powinny słodkie i zdrowe:
A jeśliby na to spojrzeć z męskiego punktu widzenia. To może być nader proste i banalne:
:
Są też mężczyźni bardziej skomplikowani, których czasami nazywamy... intelektualistami. Sa oni humorzaści, wybredni, trzeba też z nim pochodzić, porozmawiać i chyba, choć odrobinę ich zrozumieć!
Te potyczki, bitwy i wojny z biegiem czasu przechodzą, ubarwiają nasze wspomnienia, ale i czasem mogą wywołać zabawne nieporozumienia.
I tak pogawędziłem sobie nieco... Prawdziwy męźczyzna powinien jednak to robić, zamiast o tym gawędzić! Jednakże JAJAKOBYŁY...
Super temat, słuchałam dziś w pracy radia jednym uchem i zdziwiłam się, co oni o tym bólu głowy? A to o TEN ból chodzi!
OdpowiedzUsuńI pomyśleć, że tylu ludzi, najczęściej chyba kobiet, nie czerpie z seksu radości...
Tu przypomina mi się anegdota rodem chyba z Brassensa [jego ballada - Strzeż się goryla]. Goryl zaatakował panią i najwyraźniej chciał od niej "dowodu miłości",gdy zaś ta zażądała pomocy od męża, ów odparł: - Powiedz mu to, co mówisz zawsze mnie, że boli cię dzisiaj głowa.
UsuńZdrowia życzę.
@jotka
UsuńToż to, jotko, koszmarny buuul (pisownia metaforyczna!).
całuski
@Milord
UsuńPodobny dowcipas, Sir:
Goryla para na wybiegu w zoo:
- Stara, głodny jestem!
- Proszę, weź jabłko!
- Spie*dalaj, idiotko, z tymi starymi, ogranymi numerami!
Jako deser jedna z mych fraszek:
"Ewa zdradziła Adama w Edenie...
Corpus delicti?! Małpie pochodzenie!!!".
z młodzieżowym uściskiem dłoni
Dobrze, dobrze... To jeszcze da się biblijnie jakoś kazuistycznie wytłumaczyć. Ale gdy perę linijek dalej w tym bestselerze czytam,że Kain i Abel mieli synów, a potem war aber kein Abel, to... ein Kabel... jak boziedydy...
UsuńDiese Kabel ist wie ein Hund begraben...
UsuńTylko JEDEN dzień w roku??? Zastanawiające. Niesprawiedliwe! A w naszym Sejmie pier***ą codziennie, Brocha średnio raz w tygodniu, NadPrezesZbawPolskie raz w miesiącu - za to publicznie!
OdpowiedzUsuńBoję się, że ustanowią Dzień Konesera Trunków obchodzony raz w roku!
Sodomia, Gomoriai Nowogrodzka, Bimbrusiu!!!
Usuńserdeczności
Tylko raz w roku?? No co Ty...O rany - boli mnie głowa...
OdpowiedzUsuńGłowa? - Weź proszek -z "krzyżykiem". I ulga, i błogosławieństwo, i "grzechu" rozpuszczenie...Trzy w jednym.
Usuń@Renata Klosowska
UsuńNajlepsza okazja, Renatko, przynajmniej do... miesięcznicy!
buziulki
@Sir Absurd
UsuńGorzej, Sir, kiedy ten ból zsunie się piętro niżej i nie będzie to winda do nieba!
Taaak... Wyżej - Duch, niżej - cuch...
UsuńTaaa... Duszne to życie duchowe!
UsuńZ seksem jest jak z jedzeniem
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć smake,
By nie skończyło się pierdzeniem
Ale jak smake ni ma
To seks się kupy nie trzyma
No własnie, Andrzeju!
UsuńSeks oralny?! To kwestia smaku!!!
serdeczności
Zaraz, zaraz węszę tu spisek farmaceutów. Wzrośnie sprzedaż tabletek od bólu głowy!
OdpowiedzUsuńProponowałbym, Bet, cały koktail tabletek:
Usuń- godzina przed,
- dzień po
- po dwie w trakcie
- jedna zamiast
Co kto lubi?!
buziulki
seks?... narodowe spuszczanie się na tacę... praktykowane przez debili zbiorowo... innymi słowy: gruppensex...
OdpowiedzUsuńbulba :)...
Na skalę przemysłowa byłby to, Piotrze, spust surówki!
UsuńA tu nieco american pie:
https://www.youtube.com/watch?v=x74OpyKK35M
Daje mi również do myślenia, że przeciętne organy kościelne mają przynajmniej dwa manuały i do tego jeszcze pedały (sic!) nożne...
Mam graaać?!!!
paciula
to jeszcze takie coś:
UsuńPsiapsiółka skarży się psiapsiółce:
- Ale mi się trafił gamoń. Ani porządnie nie pociupcia, ani porządnie nie zarobi.
- Mój jest jeszcze gorszy. Do dupy z tym jego ciupcianiem i do dupy z tymi jego pieniędzmi!
...
i tak powstało powiedzonko "mieć dupę jak skarbona"...
bulba :)...
Ten dowcipas zawsze nmie rozczula, Piotrze:
UsuńDziewczyna u ginekologa. Młody, przystojny lekarz zaczyna badanie, zakłada jednorazową rękawiczkę, wkłada palce. Zwykłe badanie. Nagle dzwoni telefon. Lekarz jedną ręka odbiera, a jako że czas to pieniądz drugą kontynuuje badanie:
- Halo! Tu Heniek... ze studiów... jestem w twoim mieście.
- Nie może być. Przyjeżdżaj, trzeba to oblać.
- A jak do ciebie dojechać? Dzwonię z dworca.
- Z dworca to pojedziesz prosto, później w lewo, będzie rondo, na rondzie w prawo, następne rondo i dalej to prosto, prosto i jesteś u mnie...
Na to pacjentka:
- Panie doktorze czy jeszcze jedno rondo mogę prosić?
Erotoman-gawędziarz! Przepisy jednakowoż (zwłaszcza unijne) należy szanować, lepszy zatem rydz (cyc?) niż nic.
OdpowiedzUsuńErotuman-gawiedziarz; grzyb trujący występujący przede wszystkim w mediach...
UsuńPowoduje uzależnienie i prowadzi do śmierci mentalnej, na odległość trąci piską, Frau Be!
Miej się na baczności!!!
całuski
Życzę seksu przez 364 dni w roku, wtedy w ten świąteczny będzie można z czystym sumieniem oznajmić, że boli nie tylko głowa.:-)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam najmocniej, a co w lata przestępne? Jeszcze jeden dzień na zmarnowanie? Dary boskie marnować? Nie uchodzi...
UsuńZdrówko...
@Iwonka
UsuńŻyczenia Twe szczere i przemiłe! Tyle, że nawet to w miarę czyste sumienie pozostaje nadal drapieżnym bydlęciem!
ściskam
@Bimbrovnicus
UsuńAch, Bimbrusiu, nie bądź az tak drobiazgowy...
Ten jeden bonusowy dzień można by poświęcić na strategię walki ze smokami, które pożerają nam dziewice!
Wczoraj w Szkle kontaktowym przeczytałam taki sms: "Chcę się kochać,ale męża boli głowa". I co Ty na to?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jakiś wyjątkowy wyjątek ;-)...
UsuńMąż Brochy??? Nieobecny - usprawiedliwiony!!!
Usuń@Anna
UsuńPrawidłowo, Anno, sugerujesz, że Twój delikwent ma coś z głową (lub z główką!).
serdeczności
@maradag
UsuńWłaśnie, skąd i kto ten wyjątek wyjął na światło dzienne?!
@Siostra Eutanazja
UsuńWidocznie, Sister, to nie jego broszka!
@maradag
OdpowiedzUsuńA gdzie tam! Oni w PiS mocni tylko w...języku. Nieukorzenieni jacyś...
@Siostra Eugenika
UsuńWydaje się pisiorkom, że i z tego jakoś się wyliżą!
Ach ten seks. Są z nim czasem kłopoty, ale bez niego - Boże broń;)
OdpowiedzUsuńNa kłopoty... Bednarski (stary i rewelacyjny serial tv)!
Usuńpozdrawiam i zapraszam na zaś
Oglądałam. Jest super:)
UsuńStare, ale jare kino!
UsuńSeks to podobno powód, dla którego nawet warto wyłączyć komputer... Poza tym spalamy ok. pięćset kalorii w czasie stosunku, a następnie za każdym razem, kiedy opowiadamy o nim po tyle samo! Wreszcie trzeba powiedzieć, że panie o seksie mają blade pojęcie i dlatego piekielne orgie nie są im wcale znane, co najwyżej seks pod prysznicem w szpilkach, a potem buty do wyrzucenia, bo rozmokły. Na sexy gierkach też się nie znają, o Kamasutrze nie słyszały i tylko niektórym z Marsem się kojarzy i eterycznymi olejkami. Niedobrze i tyle.
OdpowiedzUsuńZasyłam pozdrowienia
Trzeba te Damy brać (lub nie brać!) jakie są! Na szczęście miałem do czynienia zazwyczaj z kobietami rodzaju kobiecego i tu bywałem raczej zaspokojony i nierzadko zaskoczony!
Usuńuściski
Tak po prawdzie seks jest "między ustami, a brzegiem pucharu".
OdpowiedzUsuńŚni mi się parę kompletów przeróżnych naczyń grzechu!
UsuńSzklanka do piwa Kwak?
OdpowiedzUsuńNapój piwopodobny bezalkoholowy, niesłodowy i niechmielony...
UsuńDla wytrawnych smakoszów!
Ale kształty szklanki grzech przypominają...
UsuńNo... Przy odrobinie wyobraźni...
UsuńJA w tym dniu dowiedziałem się, skąd się wziął żal za grzechy: grzech włożyć, żal wyjąć - i stąd te dwa słowa wypowiada się razem.
OdpowiedzUsuńZacne powiedzonko z gatunku evergreenów!
Usuńukłony
Facet chce, kobieta nie chce. Potem odwrotnie. Wychodzi na to, że trudno się zgrać. ;D Chociaż czy tak trudno w rzeczywistości? Śmiem trochę wątpić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;)
Kłania się, L.B., nieodżałowany Boy:
Usuń"W tym najgorszy jest ambaras...".
A rzeczywistość, słusznie, nie musi wcale skrzeczeć. Jednym wystarczy tu prosty wytrych do niebios bram, a innym pokręcona... klamka od zakrystii!
pozdrawiam i zapraszam na zaś
Piękne Panie i Zacni Panowie! Tylko... pieprzycie [paaardon!] zamiast...no właśnie... Czy ktoś z Was pamięta jeszcze ZMP-owską piosenkę z porywającym refrenem -"Do roboty! Do roboty!".
OdpowiedzUsuńJasne:
UsuńHej, młoty, do roboty,
Hej, chłopi, do roli,
Już nowe się jutro,
Powoli pier...
zna zdarowie
Wersja późniejsza, niewątpliwie prawdziwsza i ciekawsza, ideologicznie jednak jakże niesłuszna [wtedy] i znów słuszna [obecnie]...
Usuń"Praca to ucieczka dla ludzi, którzy nie mają niczego lepszego do roboty." - Oscar Wilde
Usuń"Seks jest wstrętny!" - p. PiSposeł "Teletubisiowa" - Sobecka.
OdpowiedzUsuńGdy patrzę na dostojne inaczej oblicze pani PiSposeł - skłonny jestem się zgodzić, że z nią seks był najpewniej najwstrętniej wstrętny... Tfu...
Tu masz rację, Sir! Galeria twarzy niewieścich pisiowych sosuje się do standardu urodziwych inaczej.
UsuńChyba przedtem miały jakiś casting!
serdeczności
Odkrywam dla mnie nowy temat...chyba że coś zapomniałam?
OdpowiedzUsuńNieraz, Joanno, próbowałaś zapewne, toteż na pewno masz rację! A może warto jeszcze raz spróbować?!
Usuńbuziulki