piątek, 23 czerwca 2017

Papa Day - papa dance ( z radości!)...

                                                                             


                                                                              K L I K

     Idzie przez moje serce
    stary ojciec
    Nie oszczędzał w życiu
    nie składał
    ziarnka do ziarnka
    nie kupił sobie domku
    ani złotego zegarka
    jakoś nie zebrała się miarka

    Żył jak ptak
    śpiewająco
    z dnia na dzień
    ale
    powiedzcie czy może
    tak żyć niższy urzędnik
    przez wiele lat
    Idzie przez moje serce
    ojciec
    w starym kapeluszu
    pogwizduje
    wesołą piosenkę
    I wierzy święcie
    że pójdzie do nieba


  
  – Tadeusz Różewicz


                                                       


                                                                            
                                               K L I K

                                                                                     

23 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Oj, taj, Gabrysiu! Mój Tata odszedł ponad 40 lat temu.
      Osobiście zaś doczekałem się dwójki dzieci (38, 27).
      Nieobce jest mi również świadome dziadostwo!
      całuski

      Usuń
  2. Oryginalny i niebanalny hymn na cześć człowieka, który szedł przez serce swego syna i budził podziw za prostotę życia ("żył jak ptak śpiewająco") bez rozterek i dylematów, także bez komplikacji. I cóż, że w starym kapeluszu, skoro wesoło pogwizduję. Portret do zapamiętania.
    Zasyłam serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniały i wybitny poeta T. Różewicz, Asiu, często w swych wierszach oraz opowiadaniach poruszał ojcowskie problemy. Patrz cudowne opowiadanie p.t. "Moja córeczka".
      uściski

      Usuń
  3. Pierwsze zdjęcie przypomniało mi zachwyt mojego męża nad noworodkiem, niby taki duży i silny , a popłakał się na widok malucha, swojego syna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy te 38 lat temu zostałem ojcem mej córeczki wprost wariowałem ze szczęścia!
      buziulki

      Usuń
  4. Dopiero co w domu jestem, zmęczony nieco podróżą, ale w sumie było nawet OK na wyjeździe. Po górach faktycznie nieco chodziłem, ale bez jakiegoś wielkiego deptania ich. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gór, Piotrze, nie da się do końca zdeptać! Próbowałem, próbowałem...
      serdeczności

      Usuń
  5. Tobie Andrzejku z okazji Dnia Ojca życzę byś się mógł nim cieszyć przez następne 40 lat. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dżizes Krajs, Iwonko! Nawet takie skurczybyki jak Klater tak długo nie żyją!!!
      buziulki, przytulki

      Usuń
  6. Tata po mamie, to drugie najpiękniejsze słowo świata...
    Chociaż czasami bywa, że tata jest lepszy od mamy.

    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem co się stało, że mój komentarzyk, aż tak daleko wywiało...

      Usuń
    2. to przez niewerbalny komentarz Ewy, powiedzmy, że wydała z siebie takiego wirtualnego, długaśnego bączka...

      Usuń
    3. Ach, to już teraz wszystko wiem - dzięki.
      Haha - za tego bączka :)

      Usuń
    4. @JaGa
      Przez parę dobrych lat byłem TATAMAMĄ...
      Czysta schiza...
      buziulki

      Usuń
    5. @PKanalia
      Jestem niezmiernie ciekaw jakie to bzdety puszczała Pramatka Ewa?!!!

      Usuń
  7. zaś dla równowagi w niedzielę rano szedł w TVP Kultura odcinek "Wojny domowej" na temat Dnia Matki, żeby sobie tatusiowie za wiele nie myśleli...
    bulba :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @@JaGa, PKanalia
      "Wojna domowa"... Toż to moje cudowne, choć zgrzebne dzieciństwo...

      Usuń
  8. Nie spotkałam człowieka,który by wierzył.Spotkałam takiego ,który miał nadzieję . Ważne jednak co ja a ja ufam że ktoś za mnie poręczy jak i ja ręczę za wielu, tylko z wiary,że ...hm...przyjdą gdy będę już szła.

    OdpowiedzUsuń