K L I K
Ćwierkają, kląskają, kwilą,
kraczą. Stroszą piórka i skrzydełkami furkoczą. Następnie wiją
gniazdka, by wysiadywać, wysiadywać, wysiadywać... I wszytko to
tak dla jaj!
Łąki, pola, drzewa i przestworza to
nie klatka ani woliery. To wolność przez największe „W” !!!
Warto jednak zapamiętać, że można
jednoczesnie być wolnym jak ptak i jak żółw...
Orle,
wróblu i gżegżółku,
Bez dziewczyny jak w przytułku!
Lecz nachodzi mnie myśl taka,
Gdzie to w końcu ptak ma... ptaka?!
Bez dziewczyny jak w przytułku!
Lecz nachodzi mnie myśl taka,
Gdzie to w końcu ptak ma... ptaka?!
Warto mieć w okolicy swego ulubionego ptaszka. Tego, co budzi cię rankiem za oknem i to pisklę, które wypadło z gniazda, a ty je wkładasz tam spowrotem. Bo wtedy nagle przekonujesz się, że jednak twoje życie nie jest aż tak beznadziejne!
Lepszy twój wróbel na dachu niż wszelkie pustynie
rozpaczy, gdzie nawet sępa nie uświadczysz!
Nawet, gdy ci wrólisko narobi na
głowę, to i tak masz szczęście, że... krowy nie latają!
Chociaż są ptaszyska, których nie lubię! W parkach i na skwerach... Won!!!
Ptaki i ludzie... Będzie mniej optymistycznie, bo na koniec zacytuję Cypriana Kamila Norwida:
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala,
Czy ten, co mówić o tym nie pozwala?
K L I K
Litości !!!! Ten pierwszy wiosenny ptak ostudził moją miłość do tej pory roku !!!!!
OdpowiedzUsuńA piosenka piękna, wykonanie lepsze niż Maryli R. Pozdrawiam :))))
Takie ptaszki, niekoniecznie niebieski, to po prostu, Anulo, taki folklor!
Usuńbuźki
Z przyjemnoscia znow wysluchalam.
OdpowiedzUsuńMoj domowy ptaszek jeszcze sprawny, co bede latac i szukac z zadarta glowa. :)
Hmmm... caluski.
I czegóż więcej do szczęścia potrzeba, Anno Mario, spełnionej kobiecie?!
Usuńuściski
U mnie śpiewa coś i kwili .Raniutko. Czuć wiosnę.
OdpowiedzUsuńTen z ptaszek z ostatniego zdjęcia to koliber??
To chyba nie koliber, Fenatko, może zimorodek, nie wiem...
UsuńU mnie za oknem też poranne ptasie radio!
buziule
Też uważam ze ta dziewczyna przepięknie zaśpiewała.
OdpowiedzUsuńA ptaszki wszystkie lubię - szczególnie na wiosnę. Wiele razy o nich pisałam, na swoim blogu.
Współczuję temu pięknemu białemu pieseczkowi, że ma takiego beznadziejnego pana.
Pozdrawiam śpiewająco:-)
Pan nie tylko jest beznadziejny, ale chyba zupełnie niereformowalny!
Usuńcałuski
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńZabrakło mi, co robią pomiędzy "Następnie wiją gniazdka" a "by wysiadywać, wysiadywać, wysiadywać..." ;) :)
Pozrawiam serdecznie.
Och, Elu, zapomniałem... Ptaszą się, ptaszą...
Usuńbuziulki
najlepszy ornitolog to nasza kota... sezon łowiecki zainaugurowała już kilka tygodnie temu, jeszcze w ustawowym okresie ochronnym i tak znosi ten drób do chałupy... jestem proekologiczny, ale w końcu nie zakapuję własnego kota?...
OdpowiedzUsuńbulba :)...
Łowna kocica to coraz rzadszy (z powodu powszechnej mody na sterylizację) to coraz rzadki przypadek.
UsuńKiedy przed laty wczasowaliśmy sie w Rabce, to nasza zaprzyjaźniona gibka i cudownie czarna kotka znosiła nam dumna swoje mysie łupy i układała je pod łóżkiem!
pacisko
ta moda to smutna konieczność, ale z moich obserwacji wynika, że na łowność kotek to nie wpływa...
Usuńzaś w kwestii kocurów, to należałoby zadać wstępne pytanie, czy ktoś w ogóle widział łownego kocura?...
A było tak pięknie.... Żeś z tym Norwidem wyjechał.....
OdpowiedzUsuńPozostaneprzy ptaszkach. Miewam stałych gości.Kosy juz przyleciały.
Norwid, oprócz tego, że był genialnym, daleko wyprzedzającym swe czasy poeta, potrafił być normalny. A wtym fragmencie jawi się nawet jego zacięcie satyryka!
OdpowiedzUsuńbuzineczki
Przepraszam za literówki! Coraz częściej to mi się zdarza! Może trzeba zmienić okulary?!
UsuńPoeta Klater świergoli,
OdpowiedzUsuńJak brak talentu pozwoli,
A myśl go toczy jednaka,
Gdzie też ten ptak ma ptaka?
adam
A dobrze mi tak,
UsuńGdy mi braku brak...
A talent dostałem ja w darze
Na takim niebiańskim bazarze,
Dla jednych - ciekawy, uroczy,
Innych zaś kłuje w oczy
I niby upał doskwiera
we ptasim móżdżku hatera...
punkt
Brak mózgu hejtera tłumaczy,
UsuńWięc nich mu Poeta wybaczy,
Że wiersze składa nieskładnie,
Bez sensu na kartkę coś padnie.
Poeta całkiem inaczej,
Gdzie spojrzy, poezję zobaczy,
Na Parnas wjedzie Pegazem,
Zwłaszcza, gdy jest pod gazem.
W górę sokołem wzleci,
Świat cały wzrokiem omiecie,
Pomnik swój wzniesie wielki, *)
i na dół wróci... wróbelkiem.
*) exegi monumentum aere perennius
Z pozdrowieniami,
adam
Brak mózgu hejtera tłumaczy,
UsuńWięc nich mu Poeta wybaczy,
Że wiersze składa nieskładnie,
Bez sensu na kartkę coś padnie.
Poeta całkiem inaczej,
Gdzie spojrzy, poezję zobaczy,
Na Parnas wjedzie Pegazem,
Zwłaszcza, gdy jest pod gazem.
W górę sokołem wzleci,
Świat cały wzrokiem omiecie,
Pomnik swój wzniesie wielki, *)
i na dół wróci... wróbelkiem.
*) exegi monumentum aere perennius
Z pozdrowieniami,
adam
U mnie też świergolą za oknem wesoło, też szykują nowe pokolenia.... Ale ten najważniejszy, wydawałoby się, udomowiony ptak, odleciał w czerwcu zeszłego roku. Lecz przez to, że przez te prawie 10 miesięcy, dał mi okrutnie w kość, to obrzydził skutecznie udamawianie następnęgo....Myślę, że potrwa zanim wpuszczę do mojega gniazdka jakieś ptasię.... :)
OdpowiedzUsuńNie można za długo czekać, bo cały smak życia ucieka...
Usuńbuziulki jak na mole kulki
Do tytułu proponuję dodać jeszcze "jajecznie". Nadchodzi nam pora jaj:)))
OdpowiedzUsuńSerdecznie, przedświząecznuie, jajecznie...
Usuńcałuski
A ja wolę Marylę Rodowicz. Śpiewa z takim pazurem, że gdzieś szczypie:) Do kompletu o ptaszkach brakuje jeszcze piosenki Danuty Rinn, bo te orły, sokoły, bażanty też w końcu ptaszki som:) I drą się wiosennie też:)
OdpowiedzUsuńA o tym ptaszku idiocie co to Jasnorzewska-Pawlikowska pisała, Niemen genialnie zaśpiewał:)
Muszę poszukać, może jeszcze jakieś ptasie piosenki będą?
Buziole:)
PS. O sokołach przecież też jest:):):)
Na pewno znajdziesz, Jaskółeczko coś ptaszkowego! Wiosna całym pyskiem, wię zdałoby sie coś...zabazancić?!
Usuńbuziule
moimi ukochanymi ptakami są nieloty :) wiesz czemu :P
OdpowiedzUsuńW pełni Cię, Brunciu, rozumiem. Miło, żę tu wdępnąłeś,yntliś.
Usuńoby nam się
I ja zasyłam ptasie, wiosenne pozdrowienia
OdpowiedzUsuńŚwietnie, tu własnie wchodzi się bez pukania!
Usuńdzięki i proszę o zaś
ale nacwierkales ;)))) ptaszyscie ;)))
OdpowiedzUsuńOt, tak tylko wypsnęło mi się, Katarzyno!
Usuńserdeczności
Ale jaja z tymi jajami :)))) Ptaszek to jest taki zwierz co stałych nie lubi miejsc.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Życzę zdrowych i radosnych świąt Wielkanocnych. Wesołego Alleluja.
UsuńPtaszek nie zwierz, sledź nie ryba, kurica nie ptica, Śląsk nie zagranica!
UsuńDzięk, Jago, za życzenia, przedwstepnie je z ochtą odwzajemniam,
I tak przyskoczę do Ciebie po coś dobrego!
buziulki
Witaj :)
OdpowiedzUsuńMnie budzą codziennie ćwierkające ptaszki :) czuć wiosenkę cieplutką i milutką :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Jedny słowem, świat jest piękny, ludzie są dobrzy, a na Wschodzie bez zmian!
Usuńuściski
Dzięki za przwemiłego zajączka
OdpowiedzUsuńpozdrówka przedświąteczne
Od ptaszka do jajek -niedaleka droga.
OdpowiedzUsuńA jaja plus jeszcze...odnoga
płeć męską dają.
A potem panowie kawały opowiadają
i z żeńskiego rodzaju jaja sobie robią.
A przecież oni też w jajkach* wzrastają,
ale tylko wtedy gdy kobiety....dają!
* komórka jajowa
Dlatego mężczyźni to jajcarze
UsuńI rozum też mają jajeczny.
Gdy się to wszystko usmaży,
Mężczyzna się staje bajeczny!
kareski ,że ho,ho, dla weski100
A przez to zjadliwy dla łakomczuszka,
Usuńco nie wstydliwy, że ,,jajecznicę bajeczną,,
potem ciągnie do łóżka. ;)
że
Ptaszki mam tylko w parku. Dobrze, że to niedaleko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ptaszkom zawsze po drodze...
Usuńbuźki
No cóż, ptaszki jak to ptaszki, bywają różne i na dodatek naukowcy potwierdzili, że nie mają ptaszka.
OdpowiedzUsuńWesołych świąt, Andrzeju.
Wesołych, cudownych, rodzinnych i pogodnych świąt przy Wielkanocnym Stole!!!
OdpowiedzUsuń