czwartek, 20 grudnia 2012

Przedświątecznie in the mood...




Coraz bliżej Święta, coraz bliżej… Zakupowa gonitwa, wysyłanie kartek, następnie pichcenie świątecznych smakołyków. Na ten okres powstrzymam swój temperament choleryka i prześmiewcy i pomogę Wam , Najdrożsi Moi, w zbudowaniu Tego, co cudowne, ale i nie najłatwiejsze – świątecznego nastroju. Tytuł tego postu też nie jest przypadkowy. „In the mood” oznacza po prostu „nastrojowo”, a jest to tytuł wspaniałego standardu swingowego autorstwa giganta tego stylu -  Glenna Millera.

                                                     KLIK

Ponadto podaruję Wam małą porcję poezji świątecznej  Tadeusza Borowskiego, Ernesta Brylla i Sergiusza Jesienina, którego cudowny i poruszający wiersz dość swobodnie, a mam nadzieję, że i subtelnie przełożyłem z rosyjskiego oryginału.
Na początku wiersz Tadeusza Borowskiego. Napisany prawdopodobnie w 1943 r., Kiedy był on więźniem KZ „Auschwitz”. Mnie porusza w nim to, co nazwałbym uczenie -  ludzkim wymiarem Boskości :




Kolęda zatroskana

W żłobku leży na sianie?
marznie dziecko i ziębnie?
Ach, rzućcie to śpiewanie
anielskie i podniebne!

Chuchajcie mu w paluszki,
przynieście mu pieluszki,
otulcie w siano głębiej,
bo dziecko się przeziębi!

Anieli, archanieli
gdzie żeście się podzieli?
Zdejmijcie z dziecka diadem,
dajcie mu czekolady!

Wypędźcie lud natrętny,
zgaście skrzydeł blask święty, 
uciszcie rajskie pieśni, 
niechaj się dziecko prześpi!

Niech idą króle z progu, 
matka dziecku da mleka.
Nim dziecko będzie Bogiem,
dajcie mu być człowiekiem
.

W wierszu Brylla natomiast na świąteczny kolędowy nastrój położył się cień ponurej i koszmarnej przyszłości Bohatera Wszech Czasów:

Kiedy dziecko się rodzi i na świat przychodzi 
Jest jak Bóg, co powietrzem nagle się zakrztusił 
I poczuł, że ma ciało, że w ciemnościach brodzi 
Że boi się człowiekiem być. I że być musi 
Wokół radość. Kolędy szeleszczące złotko 
Najbliżsi jak pasterze wpatrują się w Niego 
I śmiech matki – bo dziecko przeciąga się słodko 
A ono się układa do krzyża swojego

Na koniec najcudowniejsza poetycka perełka. Już przekładając ten tekst z rosyjskiego oryginału już miałem mokre oczy, a gdy niekiedy powracam do tego wiersza, to zawsze owo coś ściska mi gardło:




Kołacz

To nie wichura nieba sinego
Gładź pomarszczyła,
To Matka Boska dla synka swego
Ciasto miesiła.
Ciasto pachnące w dobroć wszelaką syte nad miarę,
Dla Dzieciąteczka Boskiego smaku
Pyszny podarek!

Cieszy się dziecię, cudnie wydyma
Buźkę pyzatą,
A już po chwili sen je przydybał
I oczka zamknął.
Zroniło kołacz niebaczne dziecię
Z rączek malusich
I zapłakało na to nieszczęście,
Na ból Mamusi!

Już Matka Boża tuli syneczka,
Łzy zmywa z noska –
Nie płacz, złociutki, nie warta świeczki
Taka błahostka!
A smutni ludzie w ostatniej biedzie
Grosiki liczą,
Tyś podarował im ku pociesze
Zabawkę śliczną!

Złocisty kołacz w niebie zagościł,
Płoną mu lica…
Niech ma dla ludzi, dla ich radości
Imię Księżyca!!!




Aby klamra kompozycyjna tego postu  elegancko i fachowo się zamknęła, wysłuchajcie wiązanki kolęd w subtelnej i finezyjnej swingowej wersji.

                                                       KLIK

         Zapraszam Was zatem za te parę dni do specjalnej świątecznej notki…


24 komentarze:

  1. No i udało Ci się taki nastrój wytworzyć, zamyśliłam się już bożonarodzeniowo... ;-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki, My Heaven! Pogoda za oknem jakoś nie przypomina mi white christmas, ale od czego potęga wyobraźni!
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo chciałabym, żeby jak najwięcej ludzi czytało-i to ze zrozumieniem-te wiersze:) Ciepłych i pogodnych świąt życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki, Violo i odwzajemniam życzenia.
    ściskam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za bogate, wspaniałe, nastrojowe życzenia. Teraz mogę przystąpić do bardziej prozaicznych zajęć domowych. Pozdrawiam serdecznie i świątecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z dumą oświadczam, Lotko, że w przygotowaniu Wieczerzy Wigilijnej jestem szefem kuchni! Twoje wsparcie też mi się przyda!
      buzineczki najsłodsze

      Usuń
  6. Och, postawiłeś na strawę duchową. Bardzo słusznie. Myślę, że w dobie przesytu wszystkiego /!/ właśnie takiej strawy nam najbardziej potrzeba.
    Wszystkiego jak najbardziej duchowego na Święta życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Jest tylko jeden problem, jedyny: odkryć na nowo istnienie życia duchowego, które jest czymś wyższym jeszcze od inteligencji i tylko ono byłoby w stanie zadowolić człowieka." - Antoine de Saint-Exupéry
      ściskam przedświątecznie

      Usuń
  7. wspaniała uczta duchowa Klaterze...
    Tak jakoś wyciszyłam sie czytając piękne wiersze,wzruszyłam.Muzyka wprowadziła delikatnie w nastrój świąteczny...Dzięki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepsza jest uczta duchowa niż najbardziej suta biesiada. To chyba będzie najlepsze przesłanie na zbliżające się Święta...
      całuski

      Usuń
    2. to piękne przesłanie Klaterze:)

      Usuń
    3. No to, Smoczko, świętujmy! Niestety, nie odnalazłem nigdzie Twej poczty e - mail, toteż nie mogłem Ci wysłać kartki.
      Zatem życzę Ci z tego miejsca najcudowniejszych świątecznych chwil wśród Rodziny i przyjaciół.
      Wesołych Świąt!

      Usuń
    4. dzieki Klaterze,Tobie również życze wspaniałych,Radosnych Świąt!
      Musze cos pozmieniac na moim blogu,,e-maila tam na pewno umieszczę...o ile końca świata nie będzie,cos ptaszki ćwierkały,że odwołali...zobaczymy...:P
      Wesołych Świąt !!!

      Usuń
    5. Koniec świata, Smoczko, to święto ruchome!!!
      Merry Christmas!

      Usuń
  8. Myślę że taki post wzruszy każdego ,pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. "Życie trwa tak długo, jak długo trwają nasze wzruszenia. Bez nich staje się tylko kurzem." - Emil Cioran
    Dbajmy więc, Bogusiu, o naszą długowieczność< to takie proste!
    kusiole

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne słowa, trafiające do samej głębi...

    Z okazji zbliżających się świąt przesyłam życzenia - przede wszystkim zdrowia i spokoju, bo to przecież najważniejsze.

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Ken.G, za te parę ciepłych słów... A co do zdrowia, to niech jest jakie jest, byle by tylko było!
      A tak świątecznie, to Wszystkiego Najcudowniejszego!!!
      serdeczności

      Usuń
  11. Sztukmistrzu. Niech Ci sie wiedzie. Zdrówka...

    OdpowiedzUsuń
  12. Tulę Cię, Andante, przedświątecznie i dzielę się opłatkiem... Oby tylko te Święta były i radosne, i... białe, bo na razie za oknem listopad!
    Wszystkiego Najwspanialszego!

    OdpowiedzUsuń
  13. I mnie notka troszkę świątecznym nastrojem owiała.A przyznać muszę bardzo jestem w poddawaniu się wszelkim nastrojom oporna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj, Atalio, nawet co mądrzejsze zwierzątka ulegają nastrojom! Zbliża sie wigilijna noc, a wtedy dowiemy się całej prawdy o fatalnym ludzkim gatunku!
    uściski

    OdpowiedzUsuń
  15. Niech choinka się całą noc świeci
    Niech cieszą się z tego też małe dzieci
    Niech renifer grzeje z kopyta
    A Mikołaj za prezent chwyta.
    Niech życzenia sypią się wokół
    Niech smutki opuszczą lokum
    Niech nikt nie tonie w amoku
    bo zbliża się najpiękniejszy dzień w roku.

    Zdrowych i wesołych świąt życzę

    OdpowiedzUsuń
  16. Życzę Ci nadziei,
    własnego skrawka nieba,
    zadumy nad płomieniem świecy,
    filiżanki dobrej, pachnącej kawy,
    piękna poezji, muzyki,
    pogodnych świąt zimowych,
    odpoczynku, zwolnienia oddechu,
    nabrania dystansu do tego co wokół,
    chwil roziskrzonych kolędą,
    śmiechem i wspomnieniami.
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń