A mnie się bardziej ten facet podoba /to aktor jakiś jest, prawda?/. I wcale mi nie przeszkadza to, że mam synów w jego wieku. Pozdrowionka Klaterku od Stokrotki. I dziękuję za te kartki świąteczno-noworoczne.
Witaj Andrzeju. Aaa, co to za "złośliwa dociekliwość" z Twojej strony? No, dobrze, ale odpowiem - oczywiście, abym wyglądała na pseudointelektualistkę? A tak naprawdę to noszę na nosie okulary przeciwsłoneczne, nie korekcyjne! Latem, zimą...na okrągło! Jestem ciekawa....,czy wiesz dlaczego? Wygłupiam się tylko na próbę ? Mogłabym bardziej, ale rozsadek :) No, to Pa
Okulary na stałe noszę, Kocico od ukończenia 50. Chociaz za intelektualistę sie nie uwazam, bo to podobno taki dziwak, który potrafi sobie znaleźć cos bardziej interesującego niż kobiety! A stary KLater niezmiennie kochliwy! ukłony
Andrzeju..., widocznie jestem dziwadłem,na pewno nie dziwaczką, które tak jak piloci z czasów wojny, objada się czarnymi jagodami, fruwa w obłokach i nosi na nosie Rey Bany. Znasz takie przysłowie - niepokój w oku, bo diabła ma w oku :) No, to Pa
i pomyśleć - noszę szkła -8 dioptrii ... ---------------- mój komputer padł na dwa tygodnie ale już powstał więc przyszłam z "lekko" spóżnionymi życzeniami, zaberam też Twoje - te z optymizmem :-)
mojemu niestety, ja sama bardzo dopomogłam, na szczęście moi chłopcy w pracowni jak skończyli kazanie umoralniające to zabrali się do pracy i odzyskali co trzeba . eeech - gdybt tak nie, to strach myśleć, moje projekty od 1999 roku pofrunęłyby aż miło a ja pewnie gorzkie łzy bym wylewała nad własną głupotą ;-)
A Klater musi, a założył je tuż przed swoją pięćdziesiątką (ok. 12 lat temu!) Prawdopodobnie wzrok osłabiła mi wstrzykiwana dożylnie atropina, bo tak kiedyś leczono chorobę wrzodową żołądka i dwunastnicy! uściski
Nie przepadam, Paczucho za kujonkami, więc dobrze im tak! Nie jestem też, na szczęście typem intelektualisty, bo taki to ciągle wynajduje rzeczy, które są bardziej interesujące od kobiet! buzinki
brunet wieczorową pora jakby,ale przystojniak ...:P a ona wodzi na pokuszenie,sexi okularnica w rozpiętej bluzeczce i spódniczce też...rozpiętej z boku...:P pozdrawiam miło w Nowym Roku:)
a kiedyś nie lubiało się białych bluzeczek,kojarzyły się ze szklnymi latami...przecież można je czasem...rozpiąć,ładne są,jak ta na zdjęciu...:P))))) okularów tez się nie lubi,a dodają uroku...;)
tak sobie patrzę i patrzę i wypatrzyłam - gdy byłam w jej wieku to dobrze wyglądałam na odwrót - w jasnych okularach i ciemnej bluzce. Teraz to ... eeee, teraz lepiej się nie zastanawiać
ciekawe to napisane super pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdzięki, Płateczku, za dobre słowo!
Usuńbuzinki8
- a oczy do czego?...
OdpowiedzUsuń- te oczy są do niczego...
Nie patrz na to, patrz na serce!
Usuń
OdpowiedzUsuń- Czego oczy nie widzą,
tego nie trzeba sprzątać!
- Do zobaczenia!
Jułelkam, Ella!
UsuńCałkiem apetyczna...
OdpowiedzUsuńŚlinka mi cieknie i tu i tam, Andante!
UsuńA mnie się bardziej ten facet podoba /to aktor jakiś jest, prawda?/. I wcale mi nie przeszkadza to, że mam synów w jego wieku.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka Klaterku od Stokrotki. I dziękuję za te kartki świąteczno-noworoczne.
Ja natomiast wolę Stokrotko, tę panią, chwilowo w koronkach!
UsuńNów się nam Nowy Roku!
hehe, cobym Cię lepiej.... widziała?! :)
OdpowiedzUsuńChesz mnie zjeść, Eluś?! Auuuaaa!
Usuńkusiolki
hahaha :))) Klaterku, a pikantnyś?! :)))
UsuńChudy, starszawy i żylasty, obrzydliwość!
UsuńWitaj Andrzeju. Aaa, co to za "złośliwa dociekliwość" z Twojej strony?
OdpowiedzUsuńNo, dobrze, ale odpowiem - oczywiście, abym wyglądała na pseudointelektualistkę?
A tak naprawdę to noszę na nosie okulary przeciwsłoneczne, nie korekcyjne!
Latem, zimą...na okrągło!
Jestem ciekawa....,czy wiesz dlaczego?
Wygłupiam się tylko na próbę ? Mogłabym bardziej, ale rozsadek :)
No, to Pa
Okulary na stałe noszę, Kocico od ukończenia 50. Chociaz za intelektualistę sie nie uwazam, bo to podobno taki dziwak, który potrafi sobie znaleźć cos bardziej interesującego niż kobiety! A stary KLater niezmiennie kochliwy!
Usuńukłony
Andrzeju..., widocznie jestem dziwadłem,na pewno nie dziwaczką, które tak jak piloci z czasów wojny, objada się czarnymi jagodami, fruwa w obłokach i nosi na nosie Rey Bany.
UsuńZnasz takie przysłowie - niepokój w oku, bo diabła ma w oku :)
No, to Pa
Pa, pa...
UsuńPokazując tego przystojniaka, wodzisz na pokuszenie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDo zła wszelkiego, Lotko?! Nie sądzę!
Usuńcałuski
Przystojniaczek , a lubię popatrzeć na ładne buzie, a i ja szukam często swoich okularów, D osiego Roku
OdpowiedzUsuńJa też mam, Csardas, coś z ob. Hilarego!
Usuńściskam
a czym to Arcika wystraszyła... może ją tylko uwier... ał :) nasumi
OdpowiedzUsuńEch , tam, nasumi, zaraz wystraszyła! Nic sie nie bać, tylko...!
Usuńhey
Całkiem apetycznie wyglądają.Hmm schrupałoby sie nie powiem:)))Uscisk ,buziak i co jeszcze tylko chcesz...:))))No masz teraz do myślenia:))))
OdpowiedzUsuńTeraz te moje myśli, Elu, to cenzuruje nawet moja psiuńcia!
Usuńściskam
i pomyśleć - noszę szkła -8 dioptrii ...
OdpowiedzUsuń----------------
mój komputer padł na dwa tygodnie ale już powstał więc przyszłam z "lekko" spóżnionymi życzeniami, zaberam też Twoje - te z optymizmem :-)
Dziękuję, Malino! Mój osobisty zdechł mniej więcej rok temu i, na razie, korzystam z ustrojstwa mego syna!
Usuńserdeczności noworoczne
mojemu niestety, ja sama bardzo dopomogłam, na szczęście moi chłopcy w pracowni jak skończyli kazanie umoralniające to zabrali się do pracy i odzyskali co trzeba .
Usuńeeech - gdybt tak nie, to strach myśleć, moje projekty od 1999 roku pofrunęłyby aż miło a ja pewnie gorzkie łzy bym wylewała nad własną głupotą ;-)
Kiedy mój pecuś zdechł, to na szczęście odratowałem "twardziela", z którego odzyskam dokumenty!
Usuńprzyszłam na chwilę
OdpowiedzUsuńrazem przywitać niedzielę
u mnie mokro i chłodno
życzę miłego dnia
i serdeczne pozdrowienia.
Miło Cię, Agatko, przytulić, uściskać i ucałować w same płateczki!
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńOkulary dodają powagi, mądrego spojrzenia, a także upiększają :)ja ich jeszcze nosić nie muszę.
Dobrego tygodnia życzę :)
A Klater musi, a założył je tuż przed swoją pięćdziesiątką (ok. 12 lat temu!) Prawdopodobnie wzrok osłabiła mi wstrzykiwana dożylnie atropina, bo tak kiedyś leczono chorobę wrzodową żołądka i dwunastnicy!
Usuńuściski
:-)
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno (prawie, że duszę:-)), noworocznie Klaterku, po dłuższej nieobecności...
krysia
słodkie to duszenie, Krysiu!
UsuńTe kujonki są modne, dlatego młodzi je noszą:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam, Paczucho za kujonkami, więc dobrze im tak! Nie jestem też, na szczęście typem intelektualisty, bo taki to ciągle wynajduje rzeczy, które są bardziej interesujące od kobiet!
Usuńbuzinki
Cóż, skleroza nie boli... :))
OdpowiedzUsuńPozdrowionka od okularnicy...
Okularnik Klater słodko Cię tuli, JaGo!!!
Usuńno! Spróbował byś nie tulić!... :))
UsuńSerdeczności zostawiam.
Sprawdziłam i błędy zobaczyłam, oj! -spróbowałbyś i wcale Cię nie zostawiam tylko pozdrawiam.
Usuńhihihi...
Och, JaGo, już Twoja kuchnie jest tak uwodzicielska, ze padam na Klaterową twarz!
UsuńA te błędy, to tylko przecież literówki, a nie świadomy gwałt na ortografii!
Usuńbrunet wieczorową pora jakby,ale przystojniak ...:P
OdpowiedzUsuńa ona wodzi na pokuszenie,sexi okularnica w rozpiętej bluzeczce i spódniczce też...rozpiętej z boku...:P
pozdrawiam miło w Nowym Roku:)
Podzielam, Smoczko, Twe zdanie co do okularnicy, Schrupałbym ją, ach!
Usuńcałuski
a kiedyś nie lubiało się białych bluzeczek,kojarzyły się ze szklnymi latami...przecież można je czasem...rozpiąć,ładne są,jak ta na zdjęciu...:P)))))
Usuńokularów tez się nie lubi,a dodają uroku...;)
Okulary, dobrze oczywiście dobrane do kształtu policzków, nosa, brwi... potrafię znacznie podkreślić, ba, gustownie poprawić nie tylko damską urodę!
Usuńtak sobie patrzę i patrzę i wypatrzyłam - gdy byłam w jej wieku to dobrze wyglądałam na odwrót - w jasnych okularach i ciemnej bluzce. Teraz to ... eeee, teraz lepiej się nie zastanawiać
OdpowiedzUsuńDobrze wyglądać... stary, kobiecy nie tylko problem, a czasem nawet i koszmar!
OdpowiedzUsuń