Po długiej nieobecności powracam
tutaj i obiecuję, że tym razem moje posty będą ukazywały się
częściej.
Zachodzi także konieczność
skonkretyzowania tematyki bloga. Przez jakiś czas będzie miał on
charakter zdecydowanie literacki. Posty będą zawierały drobiazgi
satyryczne, rasową poezję liryczną, przekłady z czterech języków
(angielski, rosyjski, francuski i niemiecki) oraz wszelkiej maści
parodie i pastisze.
Częściej również będę tu
publikował posty gościnne, co poszerzy zapewne grono Komentatorów.
Skąd te zmiany?! Popadłem w konflikt
z moderatorem jednego z portali literackich, który nie tyle zamknął
mi usta, co „połamał pióro”. Moja asertywność nie pozwala
mi, aby użerać się z jakimś niereformowalnym autokratą,
arogantem i dyletantem, bo to leży poniżej mojej szpady!
A oto zakwestionowany przez niego
tekst, pastisz „Teatrzyku Zielona Gęś” Konstantego Ildefonsa
Gałczyńskiego:
TEATRZYK TĘCZOWY PAW
ma zaszczyt przedstawić
moralitet p.t.
„Śmierć po polsku.”
DRAMATIS PERSONAE:
Śmierć (rdzennie polska, patriotyczna
i większościowa)
Jewo Błagonadiożnost' Władimir
Władimirowicz P. (no comments)
- Puk, puk...
- To ja, Polska
Śmierć, przyszłam po ciebie, Towarzyszu Włodzimierzu!
- Wedle
życzenia, Włodku! Rak prostaty !!!
K U R T Y N A
Zmiany te
planuję, oczywiście, od przyszłego roku, zważywszy na obecny,
szczególny przedświąteczny, a następnie świąteczny okres.
Serdecznie
proszę Was, Najdrożsi, o opinie i uwagi dotyczące mej decyzji.
Szczerze Wam
oddany
Andrzej
Skupiński – Art Klater
Wybaczcie, proszę te drobne błędy edytorskie w tym poście, ale jakoś nie udało mi się ich skrygować!
OdpowiedzUsuńpardon, lapsus! Powinno być: "skorygować".
Usuń:-D Wniosek jest prosty: Żadnego gościa nie można lekceważyć, ani tym bardziej wyganiać, bo nie wiadomo gdzie pójdzie.
OdpowiedzUsuńRacja, Andrzeju! Jestem na takie praktyki uczulony, a szczególnie na głupotę wojującą!
Usuńpozdrówka
Cokolwiek zadecydujesz, to będzie Twoja decyzja i na pewno właściwa.
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar nadal odwiedzać Twój blog, czytać i świetnie się bawić w doborowym towarzystwie.
Cmok, Klaterku i zdrowych, pogodnych Świąt:)
Dzięki, Jaskółeczko! Kartka świateczna w drodze...
Usuńbuziule
No ,nareszcie dałeś głos.Znaczy można liczyc na Ciebie. Świąteczne pozdrowionka...
OdpowiedzUsuńDzięki za życzenia, które odwzajemniam:
UsuńRadosnych i Cudownych Świat!
Najważniejsze, że udało się powrócić w pełnej krasie :-) A zmiany czasem są wskazane. Przecież TEN Klaterek zawsze wypłynie nad.... :-)
OdpowiedzUsuńTEN Klaterek chyba Cię lubi...
UsuńWesołych Świąt!
"Piórka - głupstwo, bo odrosną, ale głos - majątek!" Tego się trzymajmy dopóki jeszcze możemy.
OdpowiedzUsuńCałuski-klikuski świąteczne.
Dziękuję, Bet! Trzymam się wszystkiego, co najważniejsze, chociaż czasami wolałbym się puścić!
UsuńWesołych Świąt!
częściej...
OdpowiedzUsuńzdecydowanie i kategorycznie popieram tą decyzję...
bulba :)...
Dzięki, Piotrze! Już archwizuję ewentualny mteriał...
UsuńWesołych Świąt!
Najważniejsze, że jesteś.
OdpowiedzUsuńI bądż nieustannie.
:-)
Choćby dla Ciebie, Stokrotko, będę jaki będę, ale będę!
UsuńWesołych Świąt!
Robi się smutno, gdy masz przerwę.
OdpowiedzUsuńKurtyna w górę!!!!
Wedle życzenia, Joanno!
UsuńWesołych Świąt!
Hm...
OdpowiedzUsuńŚwięta idą. Przesyłam trochę tej świątecznej magii, tych świątecznych zapachów, świątecznych melodii, niechaj się mieszają z dobrem.
Gorąco dziękuję, DD!
UsuńWesołych Świąt!
Andrzeju, Twój blog i to, o czym piszesz, to wyłącznie Twoja sprawa. Nic nam do tego.
OdpowiedzUsuńWesołych świąt!
Tu, Anno, ośmielę się z Tobą poleminować (pole się minuje, a nie mizuje, każdy saper o tym wie!).
OdpowiedzUsuńKażdy przekaz literacki, a tak traktuję swoje posty, jest obligatoryjnie skierowany na odbiorcę czyli czytelnika. Literaturoznawcy nazywają to dominantą kompozycyjną.
Cudownych Świąt!
Dobrze, że wróciłeś.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że nie pozostawiałam komentarzy, zawsze czytałam Twoje posty.
Pozdrawiam serdecznie:)*
Buziule nasłodsze!
OdpowiedzUsuńAndrzeju, na tamtym portalu i ja, i moje koleżanki w liczbie kilku, byłyśmy grupowo zawieszone przez moderatora - tegoż samego, który nadal tam zawiaduje. Taka, czy inna szpada - zwróciłysmy sie z reklamacja do przedstawicielki właściciela portalu. I moderator nie miał juz nic do gadania. Musiał nas "odwiesić". :)
OdpowiedzUsuńMam tego nieroformowalnego dupka głeboko in recto!
OdpowiedzUsuńTu miejsce na poezję jest chyba lepsze i bardziej przyjazne!
kusiki