Dzisiaj,
jeśli wierzyć mej śp. Mamusi, na styku nocy i świtu, postarzałem
się o rok. To już kolejna cyferka po szóstce – 63!
To
stateczny wiek średni czy już próg starości? Wybaczcie, Najdrożsi
Moi, sam nie wiem. Zamiast, zapewne krępującej mnie, odpowiedzi na
to fundamentalne pytanie, przytoczę pewną rozmowę między zmarłym
niedawno Tadeuszem Konwickim a Stanisławem Dygatem,
która miało miejsce w marcu 1968 r.:
„Spotkałem
mego mistrza na ulicy (...) kiedy z angielska wytworny, wypomadowany
i wyjardlejony
(Yardley,
bardzo eksluzywna męska woda toaletowa; przyp. Klater) zdąża
gdzieś z tajemniczym bukiecikiem.
- Dokąd to, Stasiu?
- A umówiłem się z Dorotą.
- Stasiu, ile lat ma jej ojciec?
- A bo ja wiem. Może czterdzieści pięć, może czterdzieści sześć.
- Stasiu, przecież dałeś słowo, że nie będziesz podrywać dziewcząt, których ojcowie są młodsi od ciebie
Dygat
robi się czerwony ze złości.
-
Teraz już nieaktualne! - krzyczy na całą ulicę – Po
przemówieniu Gomułki wszystko nieważne! Moja przysięga też
nieważna!”
Tak
wspominał Tadeusz Konwicki w swej książce z 2005 r. - „Kalendarz
i klepsydra”.
A
jak ja na to osobiście się zapatruję?! Jeśli, nie daj Bóg,
wybory prezydenckie wygra europoseł dr Andrzej Duda, to
postąpię podobnie!!!
Klaterku Najmilszy!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci przede wszystkim nieustajacego poczucia humoru.
Z resztą dasz sobie radę:-)))
Ściskam, całuję, przytulam!!!
Buziulki, przytulki najsłodsze!!!
UsuńKlaterku, najwazniejsze, ze nie wygladasz oraz nie czujesz sie na te swoje 36 lat. :)
OdpowiedzUsuńNajlepszosci! ♥
Napis nad oknem w pociągu: "Wyglądaj, sobie, wyglądaj, ładnie będziesz wygladał!" Co do pociągów, to dziś mam trzy:
Usuń- pociąg osobowy do Yumy
- pociąg osobisty do kobiet rodzaju kobiecego
- pociąg osobliwy do irish whiskey Jamieson
ściskam niemożebnie
pardon, lapsus; Jameson egzakli!
UsuńJaśkiem Wędrowniczkiem też nie pogardzę, najlepiej green label.
UsuńPamietaj, 15.10 (do tej Yumy), nie spoznij sie! :)
UsuńSouthern Comfort tez nienajgorszy.
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńW życiu nie ma żadnych progów wiekowych, o!
Wszystkiego dobrego, Klaterku.
Pozdrawiam serdecznie.
Tyle, Elo, ze o te progi , jak się przypadkowo pojawią, to łatwo boleśnie się potknąć!
Usuńbuźki równie serdeczne
Szczęścia, Zdrowia, i Słodyczy,i 100 Lat, Andrzeju miły-;))) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCo do tych słodyczy, Uśka Roztomiło, to nojlepi móm rod tatara, rolmopsy i szałot!
UsuńKusiole choby dupne knole
Też wodnik jestem, trochę późniejszy bo 14 lutego..a od słodkiego to też wolę schabowy...
UsuńKu tymu, Usia, pelkartofle eli panczkraut.
UsuńWszystkiego dobrego, niech się szczęści, niechaj zdrowie służy i spokoju niechaj nic, nigdy nie burzy
OdpowiedzUsuńWznosić nowe, stare burzyć przy a - mollu i C - durze...
Usuńbuzinki jak landrynki
Nie wiem, jak to jest w wypadku mężczyzn, ale moja mama jest jeszcze bardzo młoda, a ma lat 67.
OdpowiedzUsuńWujek jest kompletnym gówniarzem, ale jemu dopiero 63 stuknie w lecie. Obawiam się więc, że i Ty smarkaty jesteś!
Zatem kolejnych 63 Ci życzę, a potem się zobaczy :) Zdrowia, pieniędzy i jasności umysłu!
Dokładnie 30 lat temu, gdy zamówiłem setkę czystej ojczystej, usłyszałem pytanie uroczej kelnereczki:
Usuń- A pan ma już 18?!
Odpowiedziałem bez namysłu:
- Owszem, mam już 18 w... kroku!!!
Obawiam się, że ta sytuacja już się nie powtórzy... A szkoda!!!
buziulki młodzieńcze
Dygat niepotrzebnie przejął się przemówieniem Gomułki, który m.in. mówiąc: "... studenci do nauki, literaci do pióra, a syjoniści do Syjonu ..." nie przewidział do końca skutków. W rzeczywistości studentów wsadzono do pierdla, literaci uciekli na zachód (a nie do Syjonu), a syjoniści zostali, bo opacznie Syjon zamieniono na Syjam ;) I tak zaczęła się "Zota Epoka Gierka".
OdpowiedzUsuńA więc Andrzeju, głowa do góry, nawet jak dudy wyjdą na wierzch (bo zawsze coś wyjść musi) to nie znaczy, że zaraz będzie gorzej.
Ważne, że miałeś 18-tkę, i będziesz miał setkę, czego Ci życzę. ;)
Pozdrawiam ₳դʓaІ
Och dziękuję, Andrzeju! Kiedy jeździłem jeszcze na trasy koncertowe, to spodobała mi się jednorazowa odzywka szefa ekipay technicznej:
OdpowiedzUsuń- Co puste, nalać. Co pełne, wypić. Resztę wypierdolić na tył wozu!!!
Też niezła dewiza życiowa, nieprawdaż?!
serdeczności
Naj, naj, najwięcej wszystkiego czego sobie życzysz. A przede wszystkim jeszcze raz zdrowia i... pieniędzy:):)
OdpowiedzUsuńKlaterku, nieważnie czy wiek średni czy już starszawy, byle jeszcze nie zmurszały. O co zapytasz, jak skończysz 69?
Cmoki dwa serdeczne:):)
PS I nie przejedz się kreplikami. Chociaż z drugiej strony- może na te urodzinki seta i kreplik zamiast śledzika?
Właśnie doczytałam, że masz pociąg do Jamesona.... oooo... to Ty prawdziwy Man jesteś, no i do takiego trunku kreplik jak najbardziej pasuje:):)
Usuń69, Jaskółeczko, to jedna z moich ulubionych liczb, podobnie jak 3 w ménage à trois! A kreplik ku tymu?! Bardzo owszem, tzw. puszystość absolutnie mi nie przeszkadza! Wręcz przeciwnie!
Usuńbuziulki
Jameson jak wszystkie irlandzkie whiskeys nie tylko są single malt, do tego mają niepowtarzalny tak zapachowy jak i smakowu bukiet.
Usuńklaterku, nie ważne ile masz lat, ważne, że jesteś młody. I tej młodości ciągłej zycze ci z całego serca.
OdpowiedzUsuńEwuniu! Jak Ty mnie wspaniale podbudowałaś!!! dzieki!
Usuńcałuńki
No choć że klaterku miły niech cię uścisnę!
OdpowiedzUsuńZdrowia ci życzę i kasiorki też bo bez niej człowiek w depresję wpada.
wiec sumujac zdrowia ,szczęścia i słodyczy
tego ci Ela życzy!!!
Wg boskiej Marylin M., Elu, pieniądze szczęścia nie dają, ale za to zakupy!!!
UsuńUwielbiam zakupy! Tym bardziej, że zazwyczaj wiem za czym tu chodzić.
buziulinki
toć to Klaterze tylko kolejna osiemnastka...życzę wspaniałego humorku jak dotychczas...
OdpowiedzUsuńbuziaki posyłam kurierem ;-)
Odbieram przesyłkę zamaszystym wyrobionym i osobistym podpisem!
Usuńbuziaczki polecone
mam sentyment do takich zdjęć klasowych z tamtych lat,mam takie podobne...
OdpowiedzUsuńciekawe gdzie na tym zdjęciu jest Klater.....hm... ;-)
No, jak to gdzie?! To ten śliczny chłopczyk, na samym dole, po prawej stronie pani wychwaczyni!
UsuńNo właśnie też sie zastanawiałam gdzie też może być mały klaterek.mam trzech kandydatów:))
OdpowiedzUsuńTo ten chyba śliczny blondynek na samym dole obok Pani!
UsuńWierz lub nie ale właśnie tego chłopca wytypowałam :) ale było jeszcze dwóch kandydatów:)))
UsuńTrafiony, zatopiony!
UsuńNie masz się czym chwalić Andrzejku!
OdpowiedzUsuń63 to żaden powód do dumy.
69 to jest coś. I tu jestem lepszy od Ciebie, bo pod koniec roku bedę obchodził ta seksualna rocznicę.
A Ty musisz na tą frajdę czekać jeszcze 6 lat.
Ale coś mi mówi. że w czasie tego "czekania" na pewno nie będziesz się nudził.
Czego i sobie życzę!!!
Bóg da, Leszku, że wreszcie kiedyś ponudzimy się razem! A nuda w duecie ( niekoniecznie estradowym czy innym) to już rozrywka!
Usuńserdeczności
A gdzie szampan? Szef ekipy technicznej / komentarz parę pięterek wyżej/ niczego nie nauczył?
OdpowiedzUsuńPomyślności!
Szczerze, Bet, nie lubię szampana! Wolałbym już jabola, bo tradycyjny ni patriotyczny!
UsuńNajlepszego GUUFNIAŻU :)
OdpowiedzUsuńZa te parę dni będę miał okazję się odgryźć, You Old Prick!!!
UsuńNo!
Najlepszego!! Jesteś młodszy o dwa lata a płaczesz jakbyś był o dziesięć starszy.Czyżbyś miał jakieś problemy wieku dojrzałego? A nawet - co tam - wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńKto tu, Renatko płacze?! Chociaż wsjo taki żaaal...
UsuńAndrzeju biegiem tu przybyłam, by moc życzeń Ci złożyć - 100 lat...
OdpowiedzUsuńE tam jeszczeż chłopak młody, do podrywki gotowy. Nie ma się co zastanawiać czyś młody, czyś stary - chociaż ja też dylemat każdego roku taki mam :)
Buziek 100 przesyłam i napisz co rychlej u siebie post o tej sałatce ziemniaczanej, bo już się doczekac nie mogę :)
A powiedz mi gdzie tam wśród czeladzi szkolnej miejsce zajmujesz, może z lewej strony w środku to Ty jesteś?
UsuńDziękuję, JaGo! Starym dopiero poczuję się wtedy, gdy koszt świeczek na torcie przekroczy cenę sameg tortu!
Usuńbuzineczki
Dzież na zdjęciu, Jago, mogę być?! To ten śliczny blondynek, na samym dole, po prawej stronie Pani!
UsuńPrzepis na sałatkę prześlę Ci już dzisiaj.
pardon, lapsus;powinno być: Gdzież na zdjęciu...
UsuńUrokliwy blondynku to za wysokim blondynem to Ty chyba nie byłeś? :)
UsuńObiecywałeś mi przepis a ja na poczcie nic nie mam...
Usuńhihihi... niezły wyznacznik życia sobie obrałeś.
UsuńZapraszam na mój nowy blog
Usuńhttp://pomysly.blog.onet.pl/
Z czasem na pewno znajdziesz coś tam i dla siebie :)
Przepis na szałot, JaGo, niebawem...
UsuńZa wysokim nie byłem, zawsze te równe 160, ale kobiety i tak szalały!
UsuńNa ten blog już trafi8łem, podoba mi się!
UsuńPrzyjmij więc życzenia zdrowia, zdrowia i jeszcze raz dobrej nalewki na wieczór, bo każdy wie, że to samo zdrowie.
OdpowiedzUsuńZacną naleweczką zakończyłem, Nitagertze ten mój uroczysty dzień! Prorok, czy co?!!!
Usuńserdeczności
znowu lapsus!!!; powinno być: (...) Nitagerze...
UsuńWszystkiego najlepszego ! Ja jestem z 12 lutego i wtedy to też był Tłusty Czwartek - co na szczęście nie było prorocze :)
OdpowiedzUsuńNiedługo, An-Ko, zbierze się cały klan urodzonych 12 lutego. W tym dniu urodzili sięm.in. cesarz Franz II Habsburg (1768), Karol Darwin, Abraham Lincoln (1809), Kazimierz Przerwa - Tetmajer (1865), Wacław Kisielewski (1943), Paweł Wawrzecki (1950), Jan Kidawa - Błoński (1953), Dorota Segda (1966) i inni
UsuńTowarzystwo zatem zacne!
buziule
Bardzo dobrze się trzymasz :D To przez naleweczkę i dobre samopoczucie, tak trzymać!
OdpowiedzUsuńSęk w tym, Anito, że nieco gorzej już się... puszczam!
Usuńserdeczności
A że dziś jest dzień kolejny,
OdpowiedzUsuńto i dobrą mam wymówkę,
że i życzyć nic nie muszę.
Ale SEN - niech Ci się spełni. :)
A jaki? Ja nie wiem.... wystarczy, że Ty wiesz o czym śnisz....
Śniły mi się gumisie...
Usuńbuziulki
To bajecznie! :)
UsuńI... bezpiecznie!
UsuńOdwrócę więc Twoje,
Usuńsłowa do mnie wcześniejsze,
z komentarza pewnego- niegdysiejsze:
,,Do usług! ,,
- co nieczęsto mi się zdarza..... :) hi, hi, hi
Ukłony...
Usuńmija dzień, a okazuje się, że minął rok... to tylko dowodzi prawdziwości Szczególnej Teorii Względności /czas nie zawsze ma ten sam rozmiar/ oraz Teorii Kwantów /czas nie jest ciągły, lecz "ziarnisty"/...
OdpowiedzUsuńi takim oto sposobem spaprałem radosny/???/ świąteczny nastrój naukowym przynudzaniem...
zdrowia życzę, nieustającej dobrej formy...
bulba :)...
Dziękuję, Piotrze! Wypada tylko napić się, choć wirtualnie!
OdpowiedzUsuńpaciula!!!
Najlepsze życzenia urodzinowe Andrzeju. Bądź szczęśliwy. Buziaczki i serdeczności zostawiam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z okazji Walentynek - klik
Dzięki, Lotko, za życzenia i pamięć!
Usuńcałuski
Gratulacje. Trzymasz się bardzo dobrze i oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńBuziulki najsłodsze!
UsuńA dziękuję. Słodkie...:D
UsuńReplay...
UsuńNo ja to mam dopiero spóźniony refleks... naj naj najmilszego wieczny młokosie!!!
OdpowiedzUsuńkrysia
Dziękuję, Krysiu! Wpadaj częściej!!!
UsuńZ tych wszystkich basałyków najlepsza jest ta PANI w środku!
OdpowiedzUsuńNiestety, Moja Wychawczyni już od jakiegoś czasu nie żyje. Do szkoły tej przestałem chodzić w 1961 r. Poqwróciłem czternaście lat później, by zasiąść przy belfrowskiej katedrze. Okazało się, że tym razem moja koleżanka doskonale mnie pamiętała. Szczególny szok przeżyła bowiem, gdy siedmioletni brzdąc zaczął czytać na głos gazetę.
Usuńpozdrawiam
Zapraszam na śledzika serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚLEDZIK
Oczywiście, daję się zaprosić!
Usuńserdeczności
Witaj ;)
OdpowiedzUsuńGratulacji i życzeń urodzinowych moc przesyłam ;)
Ech- urok i czar wspomnień.
Pozdrawiam słonecznie na dziś i kolejne udane dni ;)
Dziękuję, Morgano i ściskam!
OdpowiedzUsuń